EBL. Meczu nie będzie. Kibice odmówili gry z koszykarzami Stelmetu
To miał być wielki mecz Stelmetu Enei BC z klubem kibica "KK Zastal". Tych drugich mieli nawet wspierać byli zawodnicy zielonogórskiego klubu. Do spotkania jednak nie dojdzie, ponieważ fani odmówili gry z koszykarzami Stelmetu!Zobacz, co do powiedzenia miał po meczu trener Igor Jovović
Kibice byli wściekli na swoich ulubieńców nie tylko za postawę w tym meczu, ale także na ich zachowanie już po samym spotkaniu.
W końcowej ceremonii wzięło bowiem udział tylko pięciu zawodników - odbierający puchar Łukasz Koszarek, Kacper Traczyk, Zeljko Sakić, Jarosław Mokros i niegrający tego dnia Thomas Kelati.
#plkpl pic.twitter.com/pSJiBqRggx
— Kacper Skrzydlewski (@kacpskr) 3 czerwca 2019
W sieci furorę robi zdjęcie siedzącego w samotności Koszarka, który z dużym rozżaleniem przygląda się cieszącym zawodnikom Arki Gdynia. Jemu nie można odmówić zaangażowania i determinacji. Po meczu nie ukrywał swojej złości i rozczarowania.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Raport zdrowotny reprezentacji Polski. Jerzy Brzęczek przekazał złą wiadomość
- To był bardzo nieudany sezon. Czas się zastanowić, co dalej. Wypada mi jedynie przeprosić kibiców - przyznał kapitan Stelmetu Enei BC (Zobacz jego całą wypowiedź).
Fani przeprosin najwyraźniej nie przyjęli, bo... odmówili gry przeciwko zawodnikom w meczu kończącym tegoroczny sezon. Na Twitterze na koncie "KK Zastal" pojawiło się wpis we wtorek rano: "Nie szanujesz kibica i przeciwnika swego, niedługo możesz nie mieć żadnego..."
Do spotkania nie dojdzie, mimo że fanów mieli wspierać byli zawodnicy zielonogórskiego klubu: Marcin Chodkiewicz, Jarosław Kalinowski, Robert Morkowski oraz Grzegorz Taberski, a trenerem miał być Mariusz Kaczmarek.
Przedstawiciele Stelmetu zmienili formułę wydarzenia. Na Facebooku czytamy: "Mecz przeciwko reprezentacji Klub Kibica Zastal nie odbędzie się. W planie pozostają spotkanie z graczami, różne konkursy i nagrody. Miejsce oraz godzina rozpoczęcia także bez zmian."
Na Twitterze głos zabrał także Janusz Jasiński. Właściciel klubu napisał: "Na podsumowanie przyjdzie czas.Rachunki do zapłacenia jak zawsze przyjdą. Świat zajmie się nowymi problemami a o przegranych będzie chciał szybko zapomnieć. Dzisiaj jest nasz ostatni wspólny dzień."
Na podsumowanie przyjdzie czas.Rachunki do zapłacenia jak zawsze przyjdą. Świat zajmie się nowymi problemami a o przegranych będzie chciał szybko zapomnieć. Dzisiaj jest nasz OSTATNI wspólny dzień.Zapraszam wszystkich do hali CRS na 18. Pożegnajmy naszą drużynę i pozostańmy RAZEM
— Janusz Jasiński (@JanuszJasinski1) 4 czerwca 2019
Drugi rok z rzędu Stelmet Enea BC kończy sezon na czwartym miejscu. Wniosków do wyciągnięcia jest mnóstwo, tak jak i spraw, które trzeba jak najszybciej rozwiązać. Mowa tutaj o kwestiach finansowych, które rzutowały na postawę zespołu przez cały sezon. Zawodnicy i trenerzy co jakiś czasy wysyłali do mediów takie sygnały.
Zobacz także: EBL. Krzysztof Szubarga. Łzy wzruszenia wielkiego kapitana
-
KaśkaMaryśka Zgłoś komentarz
przeciwników przed dekoracją i dlatego nie chcieli grać meczu, to ukarali wszystkich zawodników, czy słusznie? Nie wiem. Szkoda mi chłopaków, którzy ewidentnie mają potencjał a grzali ławę. Nie mamy wpływu na to co się dzieje w klubie i w różnych dyscyplinach sportu zawodowego widać, że sport nie jest ważny, lecz stołki i kasa dla działaczy. A my kibice jesteśmy potrzebni, żeby płacić za bilety. Bardzo brakuje mi atmosfery w drużynie i ludzi którzy grali parę lat temu. Drużyna była otwarta na nas, kibiców i mieszkańców Zielonki. teraz jest inaczej. -
Kostek24 Zgłoś komentarz
odróżnieniu od koszykarzy, piłkarzom chciało sie grać do końca - z efektem -
SlavicPride Zgłoś komentarz
szukam i poza prowokacjami takich jak ty, pod wieloma artykułami szczególnie dotyczącymi zakontraktowania nowego zawodnika, nie widzę żadnych wypowiedzi w przedsezonowych artykułach gdzie jest jakieś PIANIE WSZYSTKICH KIBICÓW Z ZG O ZŁOCIE! Łżesz publicznie i tyle! To jest znany zabieg manipulacji słowem... Często go stosują politycy i dziennikarze... Wymyślić sobie we łbie na swoje potrzeby historyjkę i powiedzieć że miała miejsce ileś tam miesięcy temu, przy założeniu że i tak tego nikt nie zweryfikuje... Niestety dość łatwo można to zweryfikować... Wystarczy tylko odpowiednie wyfiltrowanie artykułów i troszkę czasu by je przejrzeć... Miej to na uwadze, gdy następnym razem przyjdzie ci do głowy manipulować i łgać publicznie... Bez odbioru! -
Helik Zgłoś komentarz
drugiej nasze kibiców na to przemyślenia\odczucia. Zarówno początek trenera był kontrowersyjny(wywalenie Florka, i "źle trenowany Tank", nie potrzebny Savo, zakontraktowanie kilku zawodników bez korzystania z nich), jak i umiejętność przeprowadzenia zmian, rotacji w obu ligach. Ja rozumiem JJ, że weszli w VTB, po pierwsze liczył na kasę, po drugie żądał tego sponsor, po trzecie mając w planie ligę VTB zawodnicy przyjdą szybciej do klubu i teoretycznie by się TAM pokazać będą tańsi. No tak, ale na papierze to fajnie, a życie pokazało, tysiące km, słabość z logistyką, rotacja 6-8 zawodnikami, brak ogrania itd.... już PP pokazało, że to nie tak miało być, gdy zawodnicy stają w 2 kwarcie pierwszego meczu... cóż, oby na błędach się uczyć, trzeba je popełniać. Kibice, oczywiście MY KIBICE wiemy swoje, widzimy swoje, czujemy swoje, każdy inaczej, choć podobnie. Z góry, z trybun inaczej jest widać niż ze środka, z treningów, zdrowia, samolotu czy parkietu. Każdy z nas oczywiście chce by NASI wygrali, ale czasem nie da się tego oglądać. Ważne też (dla mnie bardzo) jest integrowanie się zawodników z drużyną, z miastem, z kibicami. Taki widok Adama niosącego siatki starszej pani w Tesco (nie wiem czy rodzina czy nie, ale słodkie) rozkleja, spotkanie Sokoła 5 dla mnie górna dla niego wysokość brody super, ale schowany by go nie zaczepić Zamoj czy rok temu Drago odpędzający od siebie człowieka z zielonej koszulce już boli. Nie umiem zrozumieć dlaczego? przecież wszyscy chcemy tego samego, chcemy wygrywać, cieszyć się, chwalić... Klub kibica (KK) to zupełnie inny temat, wyją te swoje przyśpiewki, które znają TYLKO oni, zamiast skandować coś co poderwie trybuny(bo to przecież 6 zawodnik), fajnie że są gadżety (twarze, sektorówki itd), ale tu chodzi o to by KK zaczynał "grzanie" kibiców z trybun i porywał do "klaszczania" a tu licho... MY na sektorach robiliśmy czasem większy szum... I na koniec... powstrzymałem się od odesłania JJ mojej koszulki, karnetów, szalików ect... chcę zespołu, chcę bym ja i moja rodzina chciała iść na mecz, chcę radości, wygranej, chcę. Będę w następnym sezonie, a narzekać też będę! -
wąż Zgłoś komentarz
A klub kibica szanuje druzyne???? ile razy jezdzili z nimi na mecze hahaha -
AJ10 Zgłoś komentarz
Powinni podziękować chociaż zawodnikom za wielki wysiłek, którego podjęli przez cały sezon -
Azmoduss Zgłoś komentarz
Pozostaje chopakom tarcie chszanu !! -
prawus Zgłoś komentarz
klubem , a cała reszta kładzie na nich lache , i w nosie ma ich frustracje .. Jestem pewien że gdyby kibice widzieli ambicje walke i gryzienie parkietu przez zawodników i ich trenera trenera , to nigdy by tak nie postąpili , bo w sporcie zawsze ktos musi przegrac a ktos wygrac , ale jakosc poniesionej porażki też musi miec swój poziom .. -
funbasket Zgłoś komentarz
rozegranych godzin a oni maja to w d..e. Brawa dla was. Jak Stelmet wygrywał to wszystko było super a teraz... Szkoda słów kibice... -
birks Zgłoś komentarz
A było grać w VTB. mówiłem przed sezonem , że to zły pomysł. -
SlavicPride Zgłoś komentarz
koszykówka w ZG by znów przygasła, to wam, koszykarskim gówniarzom nadeko do tych samych osiągnięć! -
ko2 Zgłoś komentarz
zależało !!!!!!!!!! Tak sie kończą eksperymenty z trenerami panie JJ. Trenera to wszystko przerosło i nie miał pomysłu na grę !!!!!!!!! I niech pan nie gada nam tutaj o jakimś systemie !!!!!!!!!! Po prostu cienki trener.!!!!!!!!!!!!!!!! -
Asphodell Zgłoś komentarz
Beka ze zbowidu. A mieli szansę wreszcie coś wygrać.