Z obozu Stelmetu Enei BC docierają jak na razie jedynie szczątkowe informacje na temat tego, co będzie się działo w następnym sezonie.
Przedstawiciele czterokrotnego mistrza Polski działają w dużej ciszy, koncentrując się na sprawach bieżących.
Nie jest znany trener, który poprowadzi zespół. Co prawda jest kilku kandydatów, ale nadal nie podjęto decyzji.
Zobacz także: EBL. Zaczyna się dziać w Toruniu. Bartosz Diduszko zostaje, Sebastian Machowski ma być trenerem!
Drużynę opuszczają z kolei zawodnicy. Niedawno informowaliśmy o odejściu Jarosława Mokrosa, który najprawdopodobniej przeniesie się do Ostrowa Wielkopolskiego.
ZOBACZ WIDEO Fantastyczny wyczyn Andrzeja Bargiela! Wbiegł na Wielką Krokiew w Zakopanem
Teraz do Mokrosa dołączył kolejny Polak. Udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, że kontrakt Michała Sokołowskiego ze Stelmetem Eneą BC przestał obowiązywać. Umowa została rozwiązana na podstawie zawartych w niej opcji. Do niedzieli strony miały taką możliwość.
Nieoficjalnie: Michał Sokołowski w sezonie 2019/2020 nie będzie zawodnikiem Stelmetu Enei BC. #plkpl #charlesinfo
— Karol Wasiek (@K_Wasiek) 8 lipca 2019
Sokołowski w minionym sezonie wystąpił w 65 meczach (39 w PLK + 26 w VTB) w barwach Stelmetu Enei BC. W rozgrywkach Energa Basket Ligi przeciętnie notował 12,9 punktu, z kolei w VTB - 8,1 pkt. Już po zakończeniu rozgrywek koszykarz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zaznaczył, że nie jest pewny swojej przyszłości w Zielonej Górze.
- Nie jestem zadowolony, bo nie zdobyliśmy nawet medalu. Może gdyby był chociaż brąz, to spojrzałbym na to trochę inaczej. Czy chciałbym zostać? Nie wiem - mówił Sokołowski.
Klub ma w najbliższym czasie ogłosić rozstanie z zawodnikiem. Jego agenci są na etapie poszukiwania nowego pracodawcy. Mówi się o opcjach zagranicznych.
Zobacz także: EBL. Jarosław Zyskowski może przebierać w ofertach. Są opcje zagraniczne