[color=#222222]
Klub z Ostrowa przedstawił i potwierdził ostatnio ambitne plany, o których słyszeliśmy już wcześniej. [/color]BM Slam Stal we współpracy z lokalnymi szkołami i wsparciu miasta tworzy system szkolenia - chce intensywnie pracować u podstaw. Piramida szkoleniowa będzie skierowana dla młodzieży praktycznie w każdym wieku.
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, trzykrotni medaliści Mistrzostw Polski i aktualni zdobywcy Pucharu Polski od sezonu 2019/2020 będą posiadać także drużynę rezerw. Zgłoszenie klubu i pozytywna weryfikacja przez PZKosz do rozgrywek II ligi zostało oficjalnie potwierdzone. - To taki szczebel dla chłopaków, którzy chcą się wybić i pokazać w dorosłej koszykówce. Planujemy zbudować tę drużynę w oparciu o młodzież, a uzupełnieniem będzie dwóch lub trzech zawodników starszych, z doświadczeniem, którzy też fizycznie pomogą młodszym kolegom w trudnych chwilach – mówi Łukasz Majewski, dyrektor klubu ds. sportowych, który w 2019 roku zakończył sportową karierę. - II liga to też miejsca dla chłopaków, którzy nie będą lub będą mniej występować w ektraklasie – dodaje były skrzydłowy.
W Ostrowie Wielkopolskim moda na koszykówkę już jest. A teraz zainteresowanie może tylko wzrosnąć. Dowiedzieliśmy się, że klub przewiduje zajęcia dla dzieci nawet od czwartego roku życia. - Możemy zdradzić, że w każdą sobotę odbywać się będą specjalne zajęcia. Koszykarskie przedszkole poświęcone jest dzieciom w przedziale wiekowym 4-8. Startujemy z tym projektem już od września – mówi Bartosz Karasiński, prezes klubu z Ostrowa.
ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Awans na igrzyska jest, pora na wymarzony medal? "Nikogo się nie boimy. Czujemy się mocni"
- Chcemy, żeby dzieci od najmłodszych lat zakochały się w koszykówce – opisuje zamysł projektu Łukasz Majewski. - Trenerzy mają pokazać, że na początku musi to być traktowane jako zabawa. Będziemy przeprowadzać zajęcia wprowadzające, gry i zabawy ruchowe z elementami koszykówki – kontynuuje dyrektor ds. sportowych.
BM Slam Stal chce nie tylko zdobywać medale Mistrzostw Polski, ale istotne jest też, aby zainwestować w młodzież. Mocno zabiegali o to także właściciele klubu z Ostrowa, Paweł Matuszewski i Marcin Napierała. Odbili oni rozmowę z prezydent miasta, Beatą Klimek, która wypowiadała się na temat tej inicjatywy w samych superlatywach. - Jeśli chcemy się rozwijać musimy zacząć od naszej młodzieży. To do nich należy przyszłości – mówi Łukasz Majewski. - Chcemy stworzyć im takie warunki, aby dzieci stąd mogły trenować i się rozwijać. A chętnych jest naprawdę dużo. Zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania – dodaje.
Czytaj także: Gabe DeVoe żegna się z EBL. Kolejny zawodnik odchodzi ze Stelmetu Enea BC
Projekt ma być współfinansowany przez miasto Ostrów Wielkopolski i działać we współpracy z Uczniowskimi Klubami Sportowymi. To dzięki ich zaangażowaniu przez lata w Ostrowie wychowali się zawodnicy, którzy odnosili sukcesy w rozgrywkach młodzieżowych, a następnie wyrośli na zawodników formatu ekstraklasy. - Wiemy, że podobna piramida świetnie funkcjonowała w przeszłości. Chcemy powrócić do tych czasu, a dodatkowo stworzyć coś jeszcze większego. Chodzi o rozwój młodych talentów, których nie brakuje w naszym mieście. Radość i zaangażowanie dzieci to najlepsza nagroda - dodaje Bartosz Karasiński, prezes żółto-niebieskich.
"Stalówka” ma w planach wdrożyć do życia grupy U11, U14, U16, U18 oraz wspomnianą II ligę. Jednocześnie seniorska drużyna BM Slam Stali występować będzie na parkietach Energa Basket Ligi. Młodzi adepci będą mieć od kogo brać przykład. Trenerem zespołu rezerw będzie Kasper Smektała, który w przeszłości pracował już z koszykarzami Stali oraz koszykarkami Ostrovii. Ostatnie lata spędził w II lidze w Pleszewie. On poprowadzi też starsze grupy młodzieżowe U18 oraz U16.
Już niebawem dowiemy się zatem, jak będzie wyglądało to w praktyce. W II lidze występować ma kilku zawodników, którzy na co dzień będą uczyć się i trenować pod skrzydłami trenera pierwszej drużyny, Jacka Winnickiego. - Chcemy zainwestować w naszych chłopaków z Ostrowa i mamy na pomysł. Oczywiście, jest to bardzo pracochłonne, ale wierzę, że warto iść tą drogą. Będzie to dla wszystkich duże wyzwanie, ale zrobimy wszystko, aby z naszym zapałem rozwijać koszykarsko cały Ostrów Wielkopolski – mówi Łukasz Majewski.
Czytaj także: Energa Basket Liga. Zaskakujący transfer Arki Gdynia