W środę 11 września na MŚ 2019 zostaną rozegrane dwa kolejne spotkania ćwierćfinałowe. O 13:00 czasu polskiego reprezentacja USA zmierzy się z Francją. Dwie godziny później rozpocznie się spotkanie Australia kontra Czechy (największa obok Polski niespodzianka w 1/4 finału koszykarskiego mundialu).
Półfinaliści walkę o wielki finał mistrzostw stoczą w piątek 13 września. Dzień wcześniej rozpocznie się natomiast batalia o miejsca 5-8, która przy ćwierćfinałowych porażkach Francji i Czech będzie także batalią o bezpośredni awans na igrzyska olimpijskie (więcej piszemy o tym TUTAJ).
I tak w czwartek 12 września na 15:00 czasu polskiego zaplanowano starcie Biało-Czerwonych z przegranym ćwierćfinałowej pary Australia - Czechy. Natomiast o 13:00 Serbowie (przegrali w 1/4 finału z Argentyną 87:97) zmierzą się ze słabszym pojedynku USA - Francja.
Triumfatorzy tych dwóch pojedynków w sobotę 14 września zagrają o 5. miejsce o godzinie 14:00 czasu polskiego. Natomiast na 10:00 zaplanowano pojedynek o 7. lokatę, w którym zmierzą się przegrani czwartkowych spotkań.
Czytaj także: Polacy walczyli jak lwy, ale jednak Hiszpanie lepsi i zagrają o medale
Pierwszy piątkowy półfinał Argentyna kontra zwycięzca ćwierćfinału USA - Francja zaplanowano na 13 września na 10:00. Cztery godziny później rozpocznie się drugi mecz 1/2 finału Hiszpania kontra lepszy w rywalizacji Australii z Czechami. Mecz o 3. miejsce zaplanowano na niedzielę 15 września na 10:00 czasu polskiego, a finał cztery godziny później. Rywalizacja o medale odbędzie się w Pekinie.
Terminarz decydującej walki na MŚ koszykarzy 2019 (godziny wg czasu polskiego):
ŚRODA (11.09.2019)
ćwierćfinały
USA - Francja (godz. 13:00)
Australia - Czechy (15:00)
CZWARTEK (12.09.2019)
półfinały walki o miejsca 5-8
Serbia - USA/Francja (13:00)
Polska - Australia/Czechy (15:00)
PIĄTEK (13.09.2019)
półfinały o miejsca 1-4
Argentyna - USA/Francja (10:00)
Hiszpania - Australia/Czechy (14:00)
SOBOTA (14.09.2019)
mecz o 7. miejsce (10:00)
mecz o 5. miejsce (14:00)
NIEDZIELA (15.09.2019)
mecz o brązowy medal (10:00)
finał (14:00)
ZOBACZ WIDEO "Druga Połowa". Zmarnowany rok Jerzego Brzęczka? "Ten zespół nadal nie wie jak ma grać"