EuroCup. Pokaz mocy defensywy. Niespodzianki nie było, Unicaja Malaga ograła Asseco Arkę

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Josh Bostic i Frank Elegar
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Josh Bostic i Frank Elegar

Unicaja Malaga, jeden z głównych faworytów do wygrania EuroCupu, pokonała w Gdyni tamtejsze Asseco Arkę 66:59. Adam Waczyński zdobył dla triumfatorów osiem "oczek".

Unicaja, która wygrała EuroCup przed dwoma laty, pokazała w Trójmieście twardą, solidną defensywę, która zaprowadziła ją do drugiego triumfu w rozgrywkach.

Kluczową postacią dla tego pojedynku był podkoszowy Deon Thompson, który na swoim koncie zapisał 21 punktów. Jako jedyny w swojej drużynie miał "dwucyfrówkę".

Zobacz także. EBL. Wzmocnień nie będzie. Anwil czeka na powrót Szewczyka

29 procent skuteczności i 17 strat - z takimi wskaźnikami podopieczni Przemysława Frasunkiewicza nie mogli myśleć o wygranej. Mimo to niemal do samego końca byli w grze o triumf.

ZOBACZ WIDEO: El. Euro 2020: Łotwa - Polska. Smutny obraz polskiej kadry. "Konferencja pokazała, że nie ma żadnej chemii"

Gdynianie fatalnie weszli w mecz. W pierwszej kwarcie zdobyli zaledwie 6 "oczek". Długo gra Asseco Arki nie wyglądała dobrze - promyk nadziei dał dopiero przed zejściem do szatni Phil Greene IV, który w trzy minuty trafił m.in. trzy "trójki" i dał swojej drużynie prowadzenie 30:28.

Unicaja szybko jednak odpowiedziała. Po przerwie kapitalny fragment zaliczył Thompson, który zdobył dziewięć "oczek", a po rzucie z dystansu Alberto Diaza było już 42:33 dla gości.

Podopieczni Luisa Casimiro nie nie grali porywająco, ale wystarczajaco, żeby z Trójmiasta wywieźć triumf. Gdynianie do końca byli blisko, jednak w kluczowych fragmentach meczu uaktywnił się Adam Waczyński. Jako, że gospodarze fatalnie pudłowali, losów pojedynku odwrócić nie byli w stanie.

Dlaczego defensywa ekipy z Malagi była kluczowa? Wystarczy spojrzeć w rubryki statystyczne Josha Bostica. Amerykański lider Asseco Arki miał 1/10 z gry i 5 strat. Na swoim koncie zapisał 8 "oczek", 7 asyst i 6 zbiórek.

- Fajnie było wrócić do Polski po sześciu latach nieobecności w grze drużynowej - oznajmił Waczyński, który uzbierał 8 punktów, 4 zbiórki i 2 asyst.

Gracze Asseco Arki mieli tylko 5/25 z dystansu, a to bez dwóch zdań największa broń tego zespołu. Defensywa działała bez zarzutu. Lider teamu z Malagi Josh Adams uzbierał zaledwie dwa "oczka". 4 z 5 "trójek" trafił Greene, który minutę przed końcem doznał kontuzji kolana i spotkania nie dokończył.

Zobacz także. EBL. BM Slam Stal już zmienia skład. Dwóch zawodników odsuniętych od zespołu

Przed tygodniem podopieczni Frasunkiewicza mogli cieszyć się z triumfu w Oldenburgu, gdzie pokonali tamtejszy EWE Baskets 78:74.

Asseco Arka Gdynia - Unicaja Malaga 59:66 (6:12, 24:16, 14:21, 15:17)

Asseco Arka: Phil Greene 18, Devonte Upson 11, Josh Bostic 8, Adam Hrycaniuk 8, Leyton Hammonds 6, Ben Emelogu 4, Krzysztof Szubarga 4, Bartłomiej Wołoszyn 0, Dariusz Wyka 0, Wojciech Czerlonko 0.

Unicaja: Deon Thompson 21, Adam Waczyński 8, Jaime Fernandez 7, Alberto Diaz 6, Melvin Ejim 6, Aleksa Avramović 4, Frank Elegar 4, Carlos Suarez 4, Ruben Guerrero 2, Josh Adams 2, Volodymyr Herun 2.

#DrużynaMPkt.WP+-
1. Unicaja Malaga 9 17 7 3 845 774
2. Galatasaray Doga Sigorta Stambuł 9 16 6 4 813 792
3. EWE Baskets Oldenburg 9 16 6 4 840 850
4. Dolomiti Energia Trento 9 15 5 5 797 817
5. Buducnost Voli Podgorica 9 13 3 7 784 775
6.. Asseco Arka Gdynia 9 13 3 7 710 781
Komentarze (4)
avatar
lukass
10.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak się nie trafia nawet z czystych pozycji to to jest pokaz mocy defensywnej? a jak się rzuca szalone rzuty przez ręce i wpada to jak to się nazywa? 
avatar
Ździmir
10.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie jest redaktorek W., który na temat gry Bostica zaczął już hymny pochwalne wymyślać? Hahah 
WuMike
9.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dziwny to był mecz, z masą błędów, niecelnych rzutów i w sumie pechowo, by nie powiedzieć głupio oddany Maladze. Szkoda. Widać, ze polska cześć drużyny to dwóch zawodników obecnie - Szub Czytaj całość