W Krakowie zagrały koszykarskie legendy

WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Koszykówka / zdjęcie ilustracyjne
WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Koszykówka / zdjęcie ilustracyjne

Z okazji 100-lecia klubu sportowego Korona Kraków zorganizowano Mecz Legend. W grze ponownie można było zobaczyć m in. mistrzynię WNBA, Ewelinę Kobryn, byłego reprezentanta Polski, Wojciecha Majchrzaka, a wszystko w atmosferze sportowej zabawy.

Wydarzenie okazało się bardzo ciekawą inicjatywą, która przyciągnęła zawodników pamiętających różne epoki koszykówki. Wśród mężczyzn znaleźli się byli koszykarze m in. ekstraklasowego wówczas Hutnika Kraków czy Wisły Kraków. Wśród nich brylował Wojciech Majchrzak wywodzący się z Unii Tarnów. - Dalej jestem czynnym zawodnikiem, w tym znaczeniu, że gram w lidze amatorskiego, a ponadto z chłopakami z Krakowa jeździmy na turnieje - wyjaśnia były reprezentant Polski.

Nie da się ukryć, że na parkiecie radził sobie znakomicie. Jeszcze w poprzedniej dekadzie w Małopolsce istniała koszykówka męska na najwyższym szczeblu i właśnie Majchrzak ją współtworzył. Teraz, ten region zdaje się stawiać nowe fundamenty. - Przede wszystkim trzeba zachęcić dzieci, choć to łatwo się mówi. Pamiętam, że dawniej kluby miały pieniądze. Jeździło się na turnieje, obozy. W tym momencie brakuje nawet na to, by zorganizować mecz. Są potrzebne finanse. Trener ma czuć się bezpiecznie, dzieciaki powinny otrzymać sprzęt. To są prawdziwe podwaliny - twierdzi.

Czytaj też: Euroliga. Znakomity mecz Mateusza Ponitki

Przez moment jednak, te kwestie zeszły na dalszy plan. Rywalizacja wzbudzała zainteresowanie, a znane nazwiska pojawiły się szczególnie wśród pań. Na parkiet znów wybiegła Ewelina Kobryn, triumfatorka ligi WNBA, Euroligi i wielokrotna mistrzyni Polski. - Korona to prawdziwa kuźnia talentów. Przez lata wychowała wielu świetnych zawodników. Pięknie jest móc uczestniczyć w takim wydarzeniu i spotkać wszystkich ponownie - mówi.

Zobacz także: Arka pokonała Śląsk po fantastycznym meczu

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Union triumfuje. Rafał Gikiewicz z czystym kontem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Wspólnie z koleżankami z Wisły, m in. mistrzynią Europy z 1999 roku, Patrycją Czepiec-Golańską, wicemistrzynią Europy z 1981 Martą Starowicz i wieloletnią zawodniczką Wisły, Małgorzatą Downar-Zapolską okazała się bezkonkurencyjna. Prawdą jest jednak, że gospodynie, Koronę Kraków pokonały jednym punktem i trafieniem w ostatniej sekundzie. W zespole Korony wystąpiła uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Sydney 2000, Anna Wielebnowska.

Wyniki nie były najważniejsze, aczkolwiek ambicji nie brakowało. Kiedy były koszykarzy Wisły i Korony, Tomasz Bżykot motywował kolegów do walki, wydawało się, że stawką jest mistrzostwo.

- Byłam częścią wspaniałej imprezy. Wielkie brawa dla organizatorów za świetną robotę. To była wspaniała koszykarska impreza - podsumowuje Kobryn, wielokrotna mistrzyni Polski, a także mistrzyni Rosji i Hiszpanii.

Komentarze (0)