EuroCup. Koniec przygody gorzowianek w Europie, PSI Enea bez szans w Rosji

WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Dariusz Maciejewski i koszykarki InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp.
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Dariusz Maciejewski i koszykarki InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp.

Bez niespodzianki w Krasnojarsku. PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski nie miała najmniejszych szans z ekipą WBC Jenisej - podopieczne Dariusza Maciejewskiego przegrały aż 77:93.

Gorzowianki pierwszy mecz we własnej hali wygrały różnicą zaledwie punktu, dlatego wszyscy wiedzieli, jak ciężkie zadanie czeka w rewanżu.

W Krasjonarsku debiutowała Jasmine Thomas i to miało w jakiś sposób pomóc w walce o niespodziankę. Amerykanka zagrała nieźle, ale na niewiele się to zdało.

Po wyrównanej pierwszej kwarcie, z każdą kolejną minutą przewagą rosyjskiego zespołu rosła.

Zobacz także. EBLK. Osłabiona Wisła pewna swego, Magdalena Ziętara z double-double

Dodatkowo wielkie problemy ze skutecznością miała Kahleah Copper czy Cheridene Green - przed przerwą pierwsza wykorzystała 3 z 11 rzutów z gry, a druga 1 z 8. Pomimo tego PSI Enea przegrywała tylko 35:43. Emocje trzymała Thomas, która 14 ze swoich 18 "oczek" zdobyła przed przerwą.

ZOBACZ WIDEO: Jak Robert Lewandowski zareagował na wyniki plebiscytu? "Przyjął to z klasą. Jest na to za wielki"

Decydującą dla losów meczu okazała się kwarta numer trzy. Koncertowo zaczęła grać przede wszystkim Kyara Linskens. Belgijska ex-gorzowianka była nie do zatrzymania, a WBC Jenisej odskoczył na 25 "oczek"!

Podopieczne Dariusza Maciejewskiego miały ogromne problemy ze zdobywaniem punktów - sytuacja zmieniła się dopiero na finiszu, ale wtedy było już po wszystkim, a i intensywność defensywy gospodyń znacznie spadła.

Linskens, która jeszcze w poprzednim sezonie była kluczową postacią ekipy z Gorzowa, skompletowała ostatecznie 13 punktów (6/7 z gry), 14 zbiórek i 8 asyst.

Skuteczność liderek wicemistrzyń Polski była decydująca dla losów pojedynku. Cooper ostatecznie miała 5/17 z gry, Thomas 7/21, a Green 3/12. Gorzowianki popełniły też 20 strat i w Krasnojarsku pożegnały się z EuroCupem.

Zobacz także. EuroCup. CCC Polkowice miażdży i idzie dalej po swoje

WBC Jenisej Krasnojarsk - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 93:77 (19:17, 24:18, 30:13, 20:29)

WBC: Sigrid Koizar 18, Aleksandra Shtanko 14, Kyara Linskens 13 (14 zb), Danielle McCray 12, Alexandra Marchenkova 11, Daria Kolosovskaia 11, Ekaterina Kiryanova 8, Ekaterina Kuzmenkova 6, Alisa Latsgal 0.

PSI Enea: Laura Juskaite 19, Jasmine Thomas 18, Kahleah Copper 14, Cheridene Green 10 (11 zb), Zhosselina Maiga 8, Wiktoria Keller 4, Annamaria Prezelj 4, Agnieszka Kaczmarczyk 0, Karolina Matkowska 0.

pierwszy mecz: 67:66 dla PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski

Komentarze (0)