NBA. Pau Gasol wspomina moment śmierci Bryanta. "Moja twarz zrobiła się biała jak ściana"

Getty Images / Keith Birmingham, Pasadena Star-News/SCNG / Na zdjęciu: Kobe Bryant
Getty Images / Keith Birmingham, Pasadena Star-News/SCNG / Na zdjęciu: Kobe Bryant

- Nic nie rozumiałem, moja twarz zrobiła się biała jak ściana. Przez kilka minut jechałem w ciszy i starałem się uporządkować to co usłyszałem w głowie - tak Pau Gasol wspomina moment, gdy dowiedział się o śmierci przyjaciela - Kobego Bryanta.

- Kobe był jak mój starszy brat. Zawsze mogłem poprosić go o radę, przemyślenia na dany temat, a on zawsze dawał mi szczerą opinię - wyznał Pau Gasol w rozmowie z Los Angeles Times.

Obaj koszykarze przez sześć lat wspólnie reprezentowali barwy Los Angeles Lakers. Zawodnicy byli jednak nie tylko kolegami z parkietu, ale również przyjaciółmi poza nim. Gasol przyznał, że wiadomość o śmierci Bryanta całkowicie go załamała. Informacja ta dotarła do niego, gdy wracał z meczu do domu.

- Byłem trzy lub cztery minuty od domu, kiedy moja żona zaczęła otrzymywać wiadomości od przyjaciela z informacją, że Kobe Bryant zginął w wypadku helikoptera - wspominał Gasol. - Nic nie rozumiałem, moja twarz zrobiła się biała jak ściana. Przez kilka minut jechałem w ciszy i starałem się uporządkować to co usłyszałem w głowie. Kiedy wszedłem do domu, zacząłem płakać.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Miły gest koszykarza z NBA doprowadził małych fanów do łez

Do katastrofy śmigłowca Sikorsky 76-B doszło 26 stycznia w okolicy Calabasas, około 65 kilometrów od Los Angeles. Zginęło w niej dziewięć osób, w tym Kobe Bryant oraz jego córka Gianna.

Bryant miał 41 lat. Od początku do końca kariery związany był z Los Angeles Lakers. Pięciokrotnie sięgał po mistrzostwo NBA (2000, 2001, 2002, 2009, 2010). W 2008 roku został wybrany MVP sezonu zasadniczego ligi, a w dwóch kolejnych sezonach MVP finałów NBA. Był również dwukrotnym mistrzem olimpijskim.

Czytaj także: 
NBA. Luke Walton zażartował z Luki Doncicia. "Daj mu swój autograf". Słoweniec odpowiedział
NBA. Paula George'a może czekać kolejna przerwa. Graczowi LA Clippers odnowiła się kontuzja

Komentarze (0)