Śmierć Kobego Bryanta. Pilot śmigłowca był karany za złamanie przepisów
Ara Zobayan w przeszłości złamał przepisy ruchu lotniczego - napisano w raporcie po katastrofie samolotu, w którym zginął m.in. Kobe Bryant.
Jak pisze dziennik "The Sun", incydent miał miejsce 11 maja 2015 r. Zobayan miał wlecieć w przestrzeń powietrzną międzynarodowego lotniska w Los Angeles pomimo braku zgody kontrolerów ruchu lotniczego. Podczas lotu sprzed prawie pięciu lat też panowała gęsta mgła.
Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) w dokumencie nie podała, czy na pokładzie byli wówczas pasażerowie. Sprawa zakończyła się zdyscyplinowaniem doświadczonego pilota przez FAA.
ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowiczeNa zakończenie śledztwa ws. ustalenia przyczyn katastrofy w Calabasas prawdopodobnie przyjdzie czekać kilkanaście miesięcy. Wstępne informacje mówią o możliwym błędzie pilota oraz fatalnych warunkach atmosferycznych.