NBA. Liga rozpoczyna walkę z koronawirusem. Przedstawiciele mediów bez wstępu do szatni drużyn
Globalna epidemia spowodowana koronawirusem wydaje się być coraz bliżej. W związku z tym konkretne kroki podjęła liga NBA, która zdecydowała się ograniczyć liczbę osób przebywających w szatniach drużyn. Kolejne działania są kwestią czasu.
AFP
/ Na zdjęciu: Adam Silver, komisarz ligi NBA
Według informacji Adriana Wojnarowskiego ze stacji ESPN, władze ligi zdecydowały się pozbawić przedstawicieli mediów wstępu do szatni drużyn. Do tej pory było to rozwinięte na bardzo szeroką skalę, ponieważ nie wszyscy zawodnicy brali udział w konferencjach prasowych. Dzięki możliwości wejścia do szatni, zwłaszcza lokalni dziennikarze mieli zdecydowanie więcej materiałów. Teraz, będą znajdować się w niej tylko niezbędne osoby, a więc trenerzy, najważniejsi członkowie sztabu szkoleniowego oraz ludzie odpowiedzialni za PR.
Wywiady poza szatnią będą odbywały się dodatkowo z ograniczeniem w postaci odległości pomiędzy rozmawiającymi osobami. Ta, według zaleceń NBA, ma wynosić od 1,8 do 2,5 metra.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film- Po licznych konsultacjach z ekspertami dotyczących ochrony zdrowia oraz mając na uwadze konsekwencje, które mogą wyniknąć z bliskiego kontaktu przed i po meczach ze zbyt dużą liczbą osób, zdecydowaliśmy, że przedstawiciele mediów nie będą mieli wstępu do szatni drużyn ze skutkiem natychmiastowym. Dostęp dziennikarzy poza szatniami będzie odbywał się w specjalnie wyznaczonych do tego miejscach. Chcemy zapewnić, że bacznie obserwujemy rozwój sytuacji i będziemy na bieżąco informować o kolejnych krokach, jakie zostały podjęte - czytamy w oświadczeniu.
Komisarz Adam Silver zorganizował specjalną konferencję z władzami wszystkich 30 klubów NBA, która odbędzie się w środę. Mają na niej zostać ustalone kolejne kroki w walce z epidemią koronawirusa. W najgorszym przypadku, spotkania ligi będą odbywać się przy pustych trybunach choć rozważany był też czarniejszy scenariusz, a więc zawieszenie całych rozgrywek w obawie o zdrowie zawodników oraz członków sztabu.
Czytaj także:
NBA. Decyzja sędziów, która kosztowała Hornets zwycięstwo. Hawks lepsi po dwóch dogrywkach
EBL. Koronawirus torpeduje rozgrywki. Mecz Stelmetu bez publiczności. Kolejne kwestią czasu?
