Sezon NBA oficjalnie zawieszony! Gwiazda ligi, Rudy Gobert zarażony koronawirusem

Getty Images / Gene Sweeney Jr / Na zdjęciu: Rudy Gobert
Getty Images / Gene Sweeney Jr / Na zdjęciu: Rudy Gobert

Liga NBA podjęła decyzję o zawieszeniu sezonu zasadniczego 2019/2020 po tym, jak u zawodnika Utah Jazz, Rudy'ego Goberta zdiagnozowano obecność wirusa COVID-19.

W tym artykule dowiesz się o:

Liga NBA odwołała dwa z sześciu zaplanowanych na środę meczów i oficjalnie zawiesiła rozgrywki. To efekt wyników badania koszykarza Utah Jazz. Rudy Gobert okazał się zakażony koronawirusem.

Francuz nie był obecny w składzie Utah Jazz na mecz przeciwko Oklahomie City Thunder, a klub jako przyczynę absencji swojego gracza wskazał "przeziębienie". Gobert został poddany szczegółowym badaniom, a te wykazały w jego organizmie obecność wirusa COVID-19.

Klub OKC Thunder odwołał środowy mecz tuż przed rozpoczęciem. Koszykarze byli już gotowi do gry, a kibice zasiadali na trybunach. – Mecz został przełożony. Jesteście bezpieczni, wszyscy jesteśmy bezpieczni. Możecie opuścić arenę w normalny sposób – przekazywał spiker w hali Chesapeake Energy Arena w Oklahoma City. Jego komunikat spotkał się z głośnym buczeniem fanów. Potwierdzono, że powodem takiej decyzji były doniesienia o stanie zdrowia Goberta.
[ad=rectangle]
Wszystko działo się po godzinie pierwszej w nocy czasu polskiego. O godz. 3:30 Sacramento Kings mieli podejmować New Orleans Pelicans, ale w zaistniałych okolicznościach zdecydowano się odwołać również to spotkanie.

W Oklahomie nie zbagatelizowano sprawy. Od razu po meczu odpowiednie służby zabrały się za wycieranie i dezynfekcję miejsc, z którymi mieli kontakt koszykarze przebywający w ostatnim czasie z Francuzem. Graczy Jazz i Thunder zatrzymano w szatniach, aby poddać wszystkich niezbędnym procedurom. Sam Gobert został zabrany do szpitala. Reprezentacyjny kolega środkowego, Evan Fournier napisał na Twitterze: - Właśnie rozmawiałem z Rudym przez telefon. Wszystko z nim w porządku. Nie panikujmy.

Jak poinformowało ESPN, Rudy Gobert nie przebywał w środę w hali Thunder - ani podczas porannego treningu rzutowego, ani przed meczem. Francuz przebywał jednak w mieście i był gotowy do gry, jeśli jego wynik na obecność koronawirusa okaże się negatywny.

Już czwartkowy mecz Golden State Warriors pomiędzy Brooklyn Nets miał odbyć się bez udziału kibiców - poinformował klub z Oakland. Chociaż inne organizacje nie poszły w ich ślady, donoszono, że może być to nieunikniony krok. Teraz okazuje się, że nie będzie już takiej potrzeby, bo liga NBA została całkowicie zawieszona aż do odwołania.

Czytaj także: LeBron James zmienił zdanie. Bezpieczeństwo ponad wszystko
Koronawirus a EBL. Mocny głos z Torunia! Prezes Polskiego Cukru: Należy zamknąć rozgrywki 

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Komentarze (0)