NBA. 16-latek chciał pogrążyć gwiazdę sportu. Wpadł przez kuriozalny błąd

Getty Images / Maddie Meyer / Na zdjęciu: Giannis Antetokounmpo
Getty Images / Maddie Meyer / Na zdjęciu: Giannis Antetokounmpo

Haker, który ostatnio przejął dostęp do twitterowego konta Giannisa Antetokounmpo, trafił już w ręce policji. Zdradziło go to, że... pozdrowił dziewczynę.

16-letni Christian Boulton został namierzony przez policję i jest podejrzany o zhakowanie twitterowego profilu Giannisa Antetokounmpo, jego telefonu, poczty oraz konta bankowego - poinformował dziennik "Marca".

Kilka dni temu na koncie na TT gwiazdy Milwaukee Bucks pojawiły się obraźliwe wpisy pod adresem LeBrona Jamesa, Stephena Curry'ego, Milwaukee Bucks, a nawet tragicznie zmarłego w styczniu tego roku Kobego Bryanta.

Szybko okazało się, że 25-letni Antetokounmpo padł ofiarą ataku hakerskiego. - Moje konto zostało zhakowane, w tej sprawie prowadzone jest już dochodzenie. Tweety i posty były wyjątkowo nieodpowiednie - napisał reprezentant Grecji po odzyskaniu dostępu.

Śledczych na trop hakera naprowadziła jego fatalna wpadka. 16-latek mając kontrolę nad kontem słynnego koszykarza pozdrowił bowiem dziewczynę o imieniu Kaylee. Dzięki temu udało się go namierzyć. Nieodpowiedzialny ruch prawdopodobnie będzie dla niego bardzo kosztowny.

Zobacz:
NBA. Giannis Antetokounmpo narzeka na brak sprzętu. "Nie mam dostępu do parkietu"

ZOBACZ WIDEO: Ekspert ocenia powrót Bundesligi. "Dynamika zdarzeń jest olbrzymia. To jak serial na Netfliksie"

Komentarze (0)