NBA. LeBron James w TOP 5 koszykarzy wszech czasów? Nie zdaniem Paula Pierce'a

Pięciu najlepszych zawodników w historii NBA? W tym gronie nie ma miejsca dla LeBrona Jamesa, przynajmniej zdaniem byłego skrzydłowego Boston Celtics.

Patryk Pankowiak 21 Maja 2020, 17:27

Getty Images / Sean M. Haffey / Na zdjęciu: LeBron James

NBA. "To on jest kapusiem". Grant uderza w "The Last Dance" i mocno odpowiada Jordanowi

Paul Pierce został ostatnio poproszony, aby wymienił swoją hierarchię najlepszych zawodników w historii NBA. Odpowiedź mistrza NBA z 2008 roku wywołała burzę w koszykarskim świecie, bo na jego liście zabrakło miejsca dla... LeBrona Jamesa.

Gwiazdor Los Angeles Lakers uznawany jest za jednego z najlepszych koszykarzy wszech czasów, a po premierze serialu "The Last Dance" na nowo ożyła dyskusja, kto jest lepszy - on czy Michael Jordan. Zdaniem Pierce'a, zdecydowanie ten drugi.

Trzykrotny mistrz NBA i czterokrotny MVP sezonów zasadniczych nie znalazł się nawet w jego najlepszej pierwszej piątce. "The Truth" pominął LeBrona i skupił się na dokonaniach innych zawodników.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz Barcelony po raz drugi zostanie ojcem

- Bill Russell zbudował Boston Celtics i powinien zostać bardziej doceniony, niż rzeczywiście jest - zaznaczał Pierce w rozmowie z ESPN. - Kareem Abdul-Jabbar, Magic Johnson, Michael Jordan, Tim Duncan, Kobe Bryant, Larry Bird - to czołowi gracze, którzy albo znacząco przyczynili się do rozwoju swojego klubu, albo kontynuowali tradycję i na pewno zasługują na miejsce w TOP 10 - komentował mistrz NBA z 2008 roku.

Pierce następnie uszczuplił to grono do wspomnianej najlepszej piątki: - Najpierw mamy Jordana, następnie Kareema i Russella. Wiesz, kto jest czwarty? Magic, a moją piątkę dopełnia Kobe - wymienił były skrzydłowy Boston Celtics, 10-krotny uczestnik Meczów Gwiazd.

A LeBron James? - On zbudował zespół w Miami i potem wrócił do Cleveland, gdzie znów zrobił to samo. Nagle znalazł się w Los Angeles, gdzie tradycja już dawno została ustalona i musi być kontynuowana. Nie wiadomo, co się wydarzy w przyszłości, ale w tym momencie tak argumentuję swój wybór - wyjaśniał szokująco Pierce.

Los Angeles Lakers prowadzeni przez LeBrona przed zwieszeniem sezonu na parkietach NBA legitymowali się drugim najlepszym bilansem w lidze (49-14). James ma na swoim koncie trzy mistrzostwa NBA.