W sobotę klub poinformował, że na kolejny sezon w PGE Spójni Stargard pozostanie Kacper Młynarski. Skrzydłowy na Pomorze Zachodnie przeniósł się przed rokiem i stał się jednym z liderów drużyny.
Dla mierzącego 202 cm koszykarza nie był to łatwy sezon. W towarzyskim turnieju w Poznaniu doznał kontuzji, z którą długo się zmagał. Na parkiet wrócił szybciej niż się spodziewano, bo już po kilku tygodniach, ale nie był w pełnej dyspozycji.
Pomimo zmagań z własnym organizmem Kacper Młynarski dawał dużo drużynie i na parkiecie spędzał średnio po 26 minut. W tym czasie zdobywał 10,6 punktu i 5,1 zbiórki. Najlepszy mecz rozegrał na wyjeździe przeciwko GTK Gliwice. Zdobył wtedy 23 punkty trafiając 5/9 prób z dystansu.
Trenerem PGE Spójni Stargard pozostanie nadal Jacek Winnicki. W dziewiątym zespole Energa Basket Ligi będzie grał również Tomasz Śnieg.
Zobacz także: MVP ligi chorwackiej zagra w Polsce
King zagra sprawdzonymi kartami
ZOBACZ WIDEO: Zrobimy sobie w Polsce "drugie Bergamo"? "We Włoszech wszystko zaczęło się od meczu piłki nożnej!"
Ostatnio pisałem, że władze PGE Spójni rozpoczęły rozmowy z graczami z poprzedniego sezonu. I podobno są efekty, słyszałem o nowej umowie Kacpra Młynarskiego. Ważny kontrakt ma Tomek Śnieg, a blisko finalizacji są A. Brenk i M. Dymała. W kręgu zainteresowań F. Matczak #plkpl
— Karol Wasiek (@K_Wasiek) May 30, 2020