Koszykówka. STK Czarni zaczynają budowę zespołu. Pierwszy podpis w Słupsku złożył trener Mantas Cesnauskis

Facebook / True Photo Agnieszka Żukowska  / Na zdjęciu: Mantas Cesnauskis
Facebook / True Photo Agnieszka Żukowska / Na zdjęciu: Mantas Cesnauskis

STK Czarni Słupsk zaczynają budowę składu na nadchodzący sezon. Pierwszy podpis złożył trener Mantas Cesnauskis. Jakim mają być zespołem? - Jak zwykle mocnym, w czołówce, walczącym o najwyższe cele - zdradza Michał Jankowski, prezes klubu.

W pierwszej lidze z każdym dniem coraz mniej niepewności. STK Czarni są kolejnym klubem, który oficjalnie rozpoczyna budowę składu na nadchodzący sezon.

Jakim mają być zespołem? - Jak zwykle mocnym, w czołówce, walczącym o najwyższe cele - zdradza Michał Jankowski, prezes klubu.

- Cele się nie zmieniają. Jesteśmy ostrożni, liga jest wielką niewiadomą, natomiast nazwiska, które u nas się pojawią, to na pewno będą zawodnicy znani nie tylko słupskiej publiczności, ale i pierwszej lidze - dodaje.

ZOBACZ WIDEO: Znany specjalista ostro o powrocie kibiców na stadiony. "Może nas czekać ogromny wzrost zachorowań"

Możliwości są jednak mniejsze niż w zeszłym sezonie. - Zawsze działam w ten sposób, że kontraktuję zawodników dostosowując się do możliwości finansowych. Nie robię niczego na zakładkę. Musimy mieć pewność i stabilizację, żeby nic nas nie zaskoczyło. Oczywiście, w poprzednim sezonie zaskoczył nas koronawirus, który był trudny do przewidzenia, natomiast chcemy być mądrzejsi o pewne wydarzenia. Nie damy się ponownie zaskoczyć. Podpisujemy kontrakty z zawodnikami, na których nas stać i na pewno takich, dla których zawsze będziemy w pełni wypłacalni. Tego zawsze będę się trzymać.

- Nie stawiam tego zero jedynkowo, że albo awans, albo nic. Wszystkie opcje są otwarte. Mocno pracujemy nad tym, aby budżet, pomimo tych trudności, był na tyle silny abyśmy mogli cały czas być w czołówce ligi. Przyzwyczailiśmy kibiców do określonego poziomu i to chcemy zapewnić im w nadchodzącym sezonie. Takie jest nasze założenie. Oficjalnie startujemy z budową składu - zapowiada prezes Michał Jankowski.

Słupscy kibice mogą odetchnąć z ulgą. Mimo ostatnich doniesień, że Mantas Cesnauskis może trafić na ławkę trenerską w PLK, nadal będzie kontynuować współpracę z pierwszoligowym zespołem, podpisując przedłużenie kontraktu.

Mantas Cesnauskis zostaje w Słupsku - potwierdza klub.

Zobacz także: Koszykówka. Rafał Knap nadal z Weegree AZS Politechniką Opolską. Klub postawi na młodzież
Koszykówka. Nikołaj Tanasiejczuk nadal trenerem Energa Kotwicy Kołobrzeg. Zmiany w zarządzie klubu

Komentarze (2)
avatar
Tańczący z łopatą
12.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Mantas! Nie do twarzy by ci było w skorumpowano-troluńskich barwach. 
avatar
basket
11.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zaje..ście