MVP Energa Basket Ligi idzie po swoje. Kolejny bardzo dobry występ Jarosława Zykowskiego

Materiały prasowe / Tomasz Browarczyk / basketzg.pl / Na zdjęciu: Jarosław Zyskowski
Materiały prasowe / Tomasz Browarczyk / basketzg.pl / Na zdjęciu: Jarosław Zyskowski

Jarosław Zyskowski po raz kolejny szalał w ataku, jednak jego Rasta Vechta ponownie zeszła z parkietu jako przegrana. Tym razem lepsza okazała się ekipa Fraport Skyliners Frankfurt, który wygrał 63:59.

Drugi udany występ Jarosława Zyskowskiego w BBL. Co prawda jego Rasta Vechta przegrała drugi mecz podczas turnieju w Monachium, ale nasz skrzydłowy nie może sobie mieć nic do zarzucenia.

Tym razem "Zyzio" od początku był bardzo aktywny - wymuszał przewinienia i trafiał z linii rzutów wolnych.

Trener Pedro Calles ufa naszemu rodakowi niemal bezgranicznie. Kolejne spotkanie rozpoczął w startowej piątce, a na parkiecie spędził niemal 37 minut - najwięcej w swoim zespole.

ZOBACZ WIDEO: Znany specjalista ostro o powrocie kibiców na stadiony. "Może nas czekać ogromny wzrost zachorowań"

Rubryka statystyczna? 18 punktów (4/10 z gry i 8/8 z linii rzutów wolnych), 3 zbiórki i 2 asysty. Miał też cztery straty, co obniżyło nieco jego wskaźnik efektywności, który ostatecznie zatrzymał się na liczbie 13 i był trzecim najlepszym w drużynie.

Ponownie do pełni szczęścia zabrakło "jedynie" zwycięstwa. Rasta dobrze weszła w mecz i po pierwszej połowie prowadziła 34:31. Po zmianie stron rywale z Frankfurtu zdołali jednak odrobić straty i w końcówce wytrzymali ciśnienie dowożąc sukces do końca.

Po dwóch meczach Rasta jest ostatnia w swojej grupie mając na swoim koncie dwie porażki. Fraport Skyliners Frankfurt z kolei po dwóch wpadkach zdołał się odrodzić i pozostać w grze o awans do ćwierćfinałów.

Zobacz także:
Kris Clyburn żegna się z EBL. Amerykanin zagra w VTB
Niemcy biorą króla strzelców EBL. Michał Michalak zagra w Bundeslidze

Komentarze (6)
avatar
Cezary Pazura
13.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaro z całym szacunkiem bo lubię Cię...wiem ,że artykuł nie Ty pisałeś ale rewelacyjne statystyki to redaktor przesadził...W 37min na parkiecie??? Nie chodzi o punkty ale zbiórki,przechwyty,asy Czytaj całość
avatar
Henryk
12.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ma swoje lata i wie co robi, że kocha pieniądze to chyba widać, choć trochę żal. 
avatar
Nie dla wirusowego zamordyzmu
12.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
W Zielonej słabo płacą, więc lepiej grać w najgorszej drużynie niemieckiej, niż w stolikowym mistrzu Piesiewicza a potem wykłócać się o swoje pieniądze w sądzie. 
avatar
Silvio Dante
12.06.2020
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Dokładnie, związany był z Zieloną od wychowanka /sic!/, nie czołówka tylko pełnoprawny miszcz, Papież /przyszły trener gwiazd NBA/ rozwinąłby Zyzia do granic, poznałby wschód na wylot, a zarob Czytaj całość
avatar
obserwator SE
12.06.2020
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Nie rozumiem takich zawodników jak Zyskowski. Grał w drużynie z czołówki ligi w Polsce pod bardzo dobrym trenerem. Odgrywał w tej drużynie dużą rolę. Miał okazję pokazać się z dobrej strony w Czytaj całość