Oficjalnie: Niemcy biorą króla strzelców PLK. Michał Michalak zagra w Bundeslidze

Materiały prasowe / Paweł Kołakowski / LegiaKosz / Na zdjęciu: Michał Michalak
Materiały prasowe / Paweł Kołakowski / LegiaKosz / Na zdjęciu: Michał Michalak

To już pewne! Michał Michalak opuszcza szeregi Energa Basket Ligi i w sezonie 2020/2021 będzie występował w Bundeslidze. Jego nowym pracodawcą został MBC Mitteldeutscher, klub, w którym pracowali Wojciech Kamiński i David Brembly.

Potwierdziły się nasze doniesienia sprzed tygodnia. Jako pierwsi informowaliśmy o tym, że Michał Michalak jest kolejnym po Jarosławie Zyskowskim Polakiem, który opuszcza Energa Basket Ligę.

W czwartek przedstawiciele MBC Mitteldeutscher oficjalnie ogłosili transfer 26-letniego reprezentanta Polski. To klub, w którym w minionych rozgrywkach pracowali Polacy: trener Wojciech Kamiński i zawodnik David Brembly.

Michalak w Niemczech będzie mógł liczyć na solidne wynagrodzenie i bardzo znaczącą rolę w zespole.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowita metamorfoza byłej pływaczki. Internauci są zachwyceni

- Powinien stać się jedną z najważniejszych opcji w zespole, szczególnie w ataku. Jest wszechstronnym graczem, który może tworzyć własne rzuty i kreować pozycje dla innych - chwali go trener Silvano Poropat.

W nowej drużynie rola Michalaka ma być podobna do tej, którą pełnił w Legii Warszawa. Polak został królem strzelców Energa Basket Ligi. W wielu meczach udowodnił swoje nieprzeciętne umiejętności strzeleckie, kreował także partnerów, osiągając 4,1 asyst na mecz (najlepszy wynik w karierze).

Michalak w 12 z 17 spotkań miał 20 i więcej "oczek". Najlepiej pod względem punktowym (32) wypadł w meczach z Polpharmą i MKS-em. Wyborne statystyki to jedno, ale w jego grze imponowała dojrzałość, spokój i pewność siebie.

Na jego grę patrzyło się z dużą przyjemnością. Nic dziwnego, że zawodnik znalazł uznanie w oczach trenera kadry Mike'a Taylora. Strzelec wystąpił w meczach z Izraelem i Hiszpanią.

- Miałem świetny sezon w Polsce, teraz chcę iść do przodu i sprawdzić się w BBL. Dla mnie liga niemiecka jest jedną z najlepszych w Europie pod względem poziomu i organizacji - podkreśla Michalak.

Polak w ostatnich sezonach pokazał, że jest zawodnikiem wszechstronnym, a nie tylko jednowymiarowym strzelcem. To zostało dostrzeżone za granicą. Jeśli tylko utrzyma formę prezentowaną w Legii, z pewnością zostanie tam na dłużej.

Zobacz także:
EBL. Polska pionierem w Europie, ale czy to dobrze? Mam spore wątpliwości (komentarz)
Koszykówka. Andrzej Person: Polska koszykówka to huki, krzyki i przekleństwa [WYWIAD]
EBL. Igor Milicić: Brak empatii zamiast pokory (wywiad)

Źródło artykułu: