Potwierdziły się nasze doniesienia sprzed tygodnia. Jako pierwsi informowaliśmy o tym, że Michał Michalak jest kolejnym po Jarosławie Zyskowskim Polakiem, który opuszcza Energa Basket Ligę.
W czwartek przedstawiciele MBC Mitteldeutscher oficjalnie ogłosili transfer 26-letniego reprezentanta Polski. To klub, w którym w minionych rozgrywkach pracowali Polacy: trener Wojciech Kamiński i zawodnik David Brembly.
Michalak w Niemczech będzie mógł liczyć na solidne wynagrodzenie i bardzo znaczącą rolę w zespole.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowita metamorfoza byłej pływaczki. Internauci są zachwyceni
- Powinien stać się jedną z najważniejszych opcji w zespole, szczególnie w ataku. Jest wszechstronnym graczem, który może tworzyć własne rzuty i kreować pozycje dla innych - chwali go trener Silvano Poropat.
W nowej drużynie rola Michalaka ma być podobna do tej, którą pełnił w Legii Warszawa. Polak został królem strzelców Energa Basket Ligi. W wielu meczach udowodnił swoje nieprzeciętne umiejętności strzeleckie, kreował także partnerów, osiągając 4,1 asyst na mecz (najlepszy wynik w karierze).
Michalak w 12 z 17 spotkań miał 20 i więcej "oczek". Najlepiej pod względem punktowym (32) wypadł w meczach z Polpharmą i MKS-em. Wyborne statystyki to jedno, ale w jego grze imponowała dojrzałość, spokój i pewność siebie.
Na jego grę patrzyło się z dużą przyjemnością. Nic dziwnego, że zawodnik znalazł uznanie w oczach trenera kadry Mike'a Taylora. Strzelec wystąpił w meczach z Izraelem i Hiszpanią.
- Miałem świetny sezon w Polsce, teraz chcę iść do przodu i sprawdzić się w BBL. Dla mnie liga niemiecka jest jedną z najlepszych w Europie pod względem poziomu i organizacji - podkreśla Michalak.
Polak w ostatnich sezonach pokazał, że jest zawodnikiem wszechstronnym, a nie tylko jednowymiarowym strzelcem. To zostało dostrzeżone za granicą. Jeśli tylko utrzyma formę prezentowaną w Legii, z pewnością zostanie tam na dłużej.
@syntainicsmbc klubem Michała Michalaka (@eMMichalak) na sezon 2020/2021. W nowym zespole ma mieć dużą rolę i sporo minut. Kolejny Polak opuszcza #plkpl. Gratulacje dla obu stron, powodzenia! #charlesinfo pic.twitter.com/vQnqI1DRIx
— Karol Wasiek (@K_Wasiek) June 11, 2020
Zobacz także:
EBL. Polska pionierem w Europie, ale czy to dobrze? Mam spore wątpliwości (komentarz)
Koszykówka. Andrzej Person: Polska koszykówka to huki, krzyki i przekleństwa [WYWIAD]
EBL. Igor Milicić: Brak empatii zamiast pokory (wywiad)