- Wybrałem ofertę Legii, bo jest ona dla mnie możliwością gry w świetnych warunkach ze wsparciem wspaniałych, żywiołowo reagujących kibiców. Głęboko wierzę, że mogę wnieść do zespołu bardzo wiele i przyczynić się do sukcesów. Wiem, że w polskiej lidze nie brakuje utalentowanych koszykarzy, dominuje w niej gra fizyczna, co traktuję jako wyzwanie - mówi Zach Johnson dla oficjalnej strony Legii Warszawa.
Johnson urodził się w Miami, gdzie stawiał pierwsze kroki w koszykówce. Najpierw studiował na uczelni Florida Gulf Coast (łącznie 103 mecze w barwach tej uczelni). Potem przeniósł się do Miami Hurricanes, gdzie notował średnio 11,7 punktu, 2,7 zbiórki oraz 2,4 asysty na spotkanie.
- Zach Johnson to nowoczesny combo guard, który bez problemu łączy grę na dwóch pozycjach: rzucającego obrońcy i rozgrywającego i właśnie w taki sposób chcemy z niego w Legii korzystać. Zawodnik świetnie grający fizycznie, nie bojący się kontaktu, potrafiący zdobywać punkty na wiele sposobów. Gra w widowiskowy sposób, myślę, że wielu kibiców doskonale zapamięta tego koszykarza - analizuje Wojciech Kamiński.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto
Ostatni rok Johnson spędził na leczeniu kontuzji. W Legii ma dojść do swojej optymalnej formy i być sporym wzmocnieniem drużyny.
Przypomnijmy, że nowymi zawodnikami ekipy z Warszawy zostali Dariusz Wyka oraz Grzegorz Kulka. W poprzedniego składu zostali Mariusz Konopatzki, Przemysław Kuźkow oraz Adam Linowski.
Zobacz także: Dwight Howard popiera Irvinga. "Koszykówka nie jest teraz potrzebna"
Zobacz także: "Nie wyobrażam sobie już tego klubu bez niego". Arkadiusz Rusin nadal w Ślęzie Wrocław