NBA. Marcin Gortat pożegnał Vince'a Cartera. "Najlepszy dunker wszech czasów!"

Po 22 sezonach na parkietach NBA karierę zakończył Vince Carter. Koszykarza na swoim Facebooku pożegnał także Marcin Gortat. "Dziękuję Legendo! Niesamowite 20 lat w lidze!" - napisał Polak.

Bartłomiej Bukowski
Bartłomiej Bukowski
Marcin Gortat Materiały prasowe / Wojciech Figurski / MG13 Camp / Na zdjęciu: Marcin Gortat
W czwartek świat koszykówki obiegła wiadomość, że po 22 sezonach karierę kończy Vince Carter. 43-latek swoją decyzję ogłosił w swoim podcaście "Winging It With Vince Carter".

Zawodnik został legendą ligi. Nikt inny nie grał w niej tak długo. Carter przez kibiców zapamiętany zostanie jednak przede wszystkim jako świetny dunker. W 2000 roku w spektakularny sposób zwyciężył konkurs wsadów.

Nie zapomniał o tym również Marcin Gortat, który w swoim pożegnalnym wpisie nawiązał do widowiskowych popisów Amerykanina. "Najlepszy dunker wszech czasów" - napisał Gortat.

Polak podkreślił także, że miał w swojej karierze grać wspólnie z Carterem w jednym zespole (2009/10 w Orlando Magic oraz 2010/11 w Phoenix Suns). "Niezmiernie się cieszę, że nie raz byłem twoim kolegą z drużyny! Ale dwukrotnie! A na dodatek jestem Twoim sąsiadem w Orlando" - możemy przeczytać we wpisie.

Czytaj także:
ACB. Polacy zakończyli sezon. Drużyny Waczyńskiego i Gielo bez półfinałów
EBL. Żan Tabak wybrał centra. Geoffrey Groselle - ciekawy transfer Stelmetu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto
Czy zgadzasz się z opinią, że Carter to "najlepszy dunker wszech czasów"?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×