- Miał wiele ofert, ale zdecydował się na San Antonio. Jego zdaniem będzie to najlepsze miejsce do grania w następnym sezonie - powiedział Joel Bell, agent zawodnika. Theo Ratliff od 1 lipca był niezastrzeżonym wolnym agentem i zdecydował się przyjąć ofertę San Antonio Spurs. Zgodnie z tzw. minimum dla weteranów dla zawodników z co najmniej 10 letnim stażem, Ratliff zarobi 1,3 miliona dolarów.
W sezonie 2008/2009 Ratliff rozegrał 46 meczów w barwach Szóstek, w których zdobywał średnio 3,3 punktu i 3,8 zbiórki. Z ekipą z Pensylwanii rozstał się jednak w nie najlepszych nastrojach. Po ostatnim meczu pierwszej rundy play off (przegrana seria z Orlando Magic) doświadczony center skrytykował sztab trenerski, a na dodatek nie pojawił się na pożegnalnym spotkaniu po sezonie. Nic więc dziwnego, że Philly nie była zainteresowana usługami 36-latka.
Ratliff rozpoczynał swoją grę w NBA w 1995 roku w barwach Detroit Pistons. Spędził tam nieco ponad dwa sezony, po czym przeniósł się do Philadelphii. Na przełomie stuleci był jednym z najsolidniejszych środkowych w lidze, choć ostatnie lata są już znacznie gorsze w wykonaniu absolwenta uczelni Wyoming. W ciągu 14 lat rozegrał 751 spotkań, zdobywając średnio 7,5 punktu, 5,9 zbiórki i 2,5 bloku.