EBL. Anwil Włocławek zna rywali w LM i buduje jak najlepszy skład. Brakuje trzech zawodników

Materiały prasowe / Andrzej Romański / Energa Basket Liga / Na zdjęciu: Sokołowski, Ponitka
Materiały prasowe / Andrzej Romański / Energa Basket Liga / Na zdjęciu: Sokołowski, Ponitka

Los nie był łaskawy dla Anwilu podczas losowania Ligi Mistrzów. Włocławianie trafili na trudnych rywali, ale nikt w klubie nie załamuje rąk. Trwają intensywne prace nad kolejnymi transferami. Do zamknięcia składu brakuje trzech zawodników.

Środa (15 lipca) był ważnym dniem dla Anwilu Włocławek. W głównej siedzibie FIBA, w szwajcarskim Mies odbyło się losowanie par w eliminacjach i grup Basketball Champions League.

Włocławianie trafili do pierwszego koszyka, co oznacza, że zarówno w pierwszej, jak i ewentualnej drugiej rundzie będzie drużyną rozstawioną.

"Wyboista droga do fazy grupowej"

Los nie był jednak łaskawy dla podopiecznych Dejana Mihevca. "Rottweilery" w pierwszej rundzie zmierzą się z Mons-Hainaut. Belgowie są niewygodną drużyną, którą prowadzi Bośniak Vedran Bosnić, który jest dobrze znany polskim kibicom. W przeszłości, jako zawodnik, grał w PLK: w zespołach z Torunia i Bydgoszczy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis Huberta Hurkacza. Trafił idealnie

Anwil, w przypadku pokonania Belgów w dwumeczu (mecze 15 i 18 września), w drugiej rundzie eliminacji (22 i 25.09) zmierzy się z triumfatorem pary: Hapoel Tel Awiw - Bakken Bears. Zdecydowanym faworytem tej rywalizacji będzie drużyna z Izraela, która ma duże doświadczenie w europejskich pucharach.

- Dużo ciekawego grania przed nami. Los nie był łaskawy, ale tak w gruncie rzeczy póki nie znamy składów poszczególnych zespołów to nie wiemy jak silni są nasi przeciwnicy. Tak czy inaczej, nie spodziewaliśmy się łatwej przeprawy w żadnym ze scenariuszu, od początku chcemy skupiać się na sobie i na swojej grze. Na pewno wyjdziemy na parkiet w każdym spotkaniu, żeby go wygrać - mówi (za kkwloclawek.pl) Arkadiusz Lewandowski, prezes zarządu KK Włocławek.

Gdyby włocławianom udało się pokonać rywali z Belgii i Izraela, awansują do grupy A Basketball Champions League, w której znajdują się: Iberostar Teneryfa (Hiszpania), SIG Strasbourg (Francja), Dinamo Banco de Sardegna Sassari (Włochy), Peristeri Ateny (Grecja), VEF Ryga (Łotwa), Galatasaray Stambuł (Turcja) i Rytas Wilno (Litwa).

Faza grupowa koszykarskiej Ligi Mistrzów rozpocznie się 13 października. Do play-off awans uzyskają po cztery najlepsze zespoły, a zwycięzcę wyłoni turniej Final Four. Triumfator rozgrywek zainkasuje okrągły milion euro.

Warto odnotować, że w przypadku braku awansu do Basketball Champions League, zespół z Włocławka będzie rywalizował w fazie grupowej FIBA Europe Cup. Odpowiednie formalności zostały już dopełnione. To zgodne z polityką obecności drużyny na arenie międzynarodowej. Na tym bardzo zależy firmie ANWIL S.A., która już od... 25 lat współpracuje z KK Włocławek.

Arkadiusz Lewandowski i Dejan Mihevc pracują nad składem
Arkadiusz Lewandowski i Dejan Mihevc pracują nad składem

Trwa budowa składu. Są trzy wakaty

We Włocławku trwają intensywne prace nad budową zespołu. Do zamknięcia składu brakuje trzech zawodników: dwóch rozgrywających i niskiego skrzydłowego. Z naszych informacji wynika, że klub na pozycję rozgrywającego chce przeznaczyć największe środki w budżecie. Podobnie zrobili przedstawiciele Stelmetu Enea BC Zielona Góra, którzy w środę pozyskali Gabriela Lundberga. Duńczyk z ligi ACB jest najdroższym graczem w składzie mistrza Polski.

- Zrobimy wszystko, aby zbudować jak najlepszy skład. Kolejne kontrakty, mam nadzieję, jeszcze w tym tygodniu - przekonuje prezes Arkadiusz Lewandowski.

Do piątku klub z Włocławka czeka na ostateczną odpowiedź Michała Sokołowskiego, który w tym tygodniu związał się umową z agencją "VOX Management". Z naszych informacji wynika, że prowadzący ją Tarek Khrais intensywnie szuka zawodnikowi pracy poza granicami Polski.

- Zawarliśmy dżentelmeńską umowę i mam zamiar się z niej wywiązać i przez kilka dni nie podejmować w tej sprawie żadnych decyzji, czekając na głos ze strony Michała - mówił nam ostatnio prezes KK Włocławek.

W składzie Anwilu jest obecnie zakontraktowanych siedmiu koszykarzy: Krzysztof Sulima, Andrzej Pluta junior, Adrian Bogucki, Tre Bussey, Walerij Lichodiej, Ivica Radić i Przemysław Zamojski.

Zobacz także:
EBL. "Iffe" - to ma być nowy as w talii Stelmetu Enea BC. "Kibice pokochają jego grę"
EBL. Adrian Bogucki: Po słowach Jasińskiego zrezygnowałem ze Stelmetu [WYWIAD]
Szaleństwo w Lublinie. Rośnie nowa potęga w PLK. Prezes Startu: Chcielibyśmy zwiększyć budżet o kilka milionów

Komentarze (1)
avatar
HalaLudowa
16.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Z Hapoelu TA uciekają zawodnicy, więc mają szansę