Dla zespołu Enea Astorii Bydgoszcz był to trzeci sparing w okresie przygotowawczym. Przed tygodniem podopieczni Artura Gronka dwukrotnie przegrali z Legią Warszawa.
W sobotę bydgoszczanie pewnie pokonali Anwil Włocławek 87:65. Mecz ustawiła już pierwsza kwarta, którą gospodarze wygrali różnicą aż 22 punktów!
Bardzo dobrze w ekipie Gronka radzili sobie Polacy. Jakub Nizioł zdobył 17 punktów, Michał Krasuski dołożył 15, a Łukasz Frąckiewicz - 13. W szeregach Astorii zabrakło Michała Chylińskiego.
Warto odnotować, że włocławianie do Bydgoszczy przyjechali mocno osłabieni. Trener Dejan Mihevc miał do dyspozycji zaledwie pięciu seniorów, w tym tylko jednego obcokrajowca (Ivica Radić). Najwięcej punktów uzbierał Krzysztof Sulima (18). 17 dołożył Andrzej Pluta junior.
"Trener Mihevc próbował różnych ustawień na parkiecie. Wąska rotacja mocno ograniczała jednak pole manewru szkoleniowcowi. To będzie zmieniało się wraz z kolejnymi sparingami. Najszybciej na Kujawach najprawdopodobniej pojawi się Deishuan Booker" - czytamy w relacji włocławskiego klubu.
Po trzeciej kwarcie nadal lepsi gospodarze @EneaAstoria - 73:53 Pluta 17, @SulimaKrzysztof 11, Zamojski 11. pic.twitter.com/ZAod5xpnNS
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) July 25, 2020
Enea Astoria Bydgoszcz - Anwil Włocławek 87:65 (37:15, 13:18, 23:20, 14:12)
Enea Astoria: Nizioł 17, Krasuski 15, Sanders 14, Frąckiewicz 13, Gabrić 9, Aleksandrowicz 7, Loncar 7, Nowakowski 3, Ulczyński 2, Sobkowiak 0, Kopycki 0, Szyttenholm 0, Rajewicz 0
Anwil: Sulima 18, Pluta 17, Zamojski 11, Radić 10, Bogucki 8, Afeltowicz 1, Bęben 0, Bladoszewski 0, Piątek 0, Rosiński 0
Zobacz także:
EBL. Karol Gruszecki mówi o odejściu z Torunia i zmianie klubu. "Propozycja z Trefla była nie do odrzucenia" [WYWIAD]
EBL. "Iffe" - to ma być nowy as w talii Stelmetu Enea BC. "Kibice pokochają jego grę"
EBL. Rosjanin Lichodiej mówi o powrocie do Anwilu: To jak mój drugi dom
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzut wolny, z którego śmieje się cały świat. Co oni narobili?!