NBA. Mo Bamba opuszcza Florydę. Środkowy nie pomoże Orlando Magic

Getty Images / Chris Covatta
Getty Images / Chris Covatta

Środkowy Orlando Magic, Mo Bamba opuszcza kampus NBA i nie pomoże swojej drużynie w play offach. Ma to związek z koronawirusem, którym zakaził się w czerwcu.

W tym artykule dowiesz się o:

Wiele osób, w tym zawodowych sportowców przechodzi kontakt z wirusem SARS-CoV-2 bezobjawowo i od kilku do kilkunastu dni po zakażeniu jest całkowicie wolna od koronawirusa. Do tego grona nie należy jednak środkowy Orlando Magic, Mohamed Bamba.

Jak ogłosił w piątek jego klub, 22-latek musiał opuścić ośrodek ESPN Wide World of Sports na Florydzie i nie pomoże Magic w zbliżających się w play offach.

Środkowy 11 czerwca otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19. Mo Bamba wystąpił w 62 meczach Magic w sezonie zasadniczym, ale podczas restartu ligi spędził na parkiecie w sumie zaledwie 11 minut i to w pierwszych dwóch spotkaniach. W następnych sześciu nie zagrał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie

"Jak radził nasz personel medyczny i zespół trenerów przygotowania motorycznego, Mo Bamba opuścił kampus NBA, aby przeprowadzić kompleksowe badania po koronawirusie" - zakomunikowali w piątek Orlando Magic.

Drużyna z Florydy w pierwszej rundzie fazy play off zmierzy się z Milwaukee Bucks, którzy zajęli 1. miejsce w Konferencji Wschodniej po sezonie zasadniczym 2019/2020.

Mo Bamba w 62 spotkaniach notował średnio 5,4 punktu, 4,9 zbiórki i 0,7 asysty. Środkowy został wybrany z 6. numerem w drafcie 2018 roku.

Czytaj także: Sezon Blazers wisiał na włosku! Przetrwali i zagrają z Grizzlies w serii play-in
Legia Warszawa. Jarosław Jankowski: Sport musi nauczyć się żyć z koronawirusem [WYWIAD]

Komentarze (0)