O mierzącym obecnie 203 cm skrzydłowym zrobiło się głośno w 2015 roku. Wtedy 13-letni wychowanek Basketu Koszalin trafił do FC Barcelona. Z czołowym klubem ACB oraz Euroligi związał się pięcioletnim kontraktem.
Przedstawicieli Barcelony przekonał do siebie po kilkudniowych testach. W Katalonii trafił do słynnej szkółki La Masia. Po czterech latach przeniósł się do Kirolbetu Baskonia. Tam w czwartoligowych rezerwach zdobywał po 5,4 punktu oraz 2,8 zbiórki. Przed wyjazdem do Hiszpanii kilka miesięcy spędził również w litewskim Tornado Kowno.
Filip Siewruk rozpoczął przygotowania do obecnego sezonu z Polskim Cukrem Toruń. Pozytywnie wypadł w trzech sparingach. Z Treflem Sopot zdobył 12, z Anwilem Włocławek dziewięć, a z PGE Spójnią Stargard pięć punktów. W Polskim Cukrze nie miał jednak ważnego kontraktu, a na początku tego tygodnia okazało się, że szansę na debiut w Energa Basket Lidze będzie miał w PGE Spójni Stargard.
ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Gorąca dyskusja o występie Lewandowskiego. Jacek Zieliński: Celuje nie tylko w gole, gra też dla drużyny
W ten sposób trener Jacek Winnicki uzupełnił skład. Pierwotnie w rotacji PGE Spójni miało być ośmiu koszykarzy. Te plany jednak szybko zweryfikowały sparingi, w których nie brakowało drobnych urazów. Przy wąskiej ławce rezerwowych jednak każda absencja to spory problem. Do tego żaden z kilku wychowanków nie pokazał się z na tyle dobrej strony żeby liczyć na regularną grę w meczach o punkty.
Po uzupełnieniach, jakie dokonała PGE Spójnia, skład prezentuje się bardzo solidnie. Oprócz Filipa Siewruka wiadomo również, że na sezon 2020/2021 w zespole zostaje Szymon Walczak. Testowany od początku sierpnia 23-latek przekonał trenera. Mierzący 191 cm zawodnik miał sporo szans żeby się wykazać. W pięciu sparingach zdobył łącznie 29 punktów. Drużynie pomoże jednak bardziej w defensywie.
Szymon Walczak to kolejny koszykarz, który wraca do Polski. Ostatnie cztery lata spędził na uczelni Adams State. W sezonie 2019/2020 rozegrał 23 spotkania. Na parkiecie spędzał średnio po 24 minuty i zdobywał 9,5 punktu, 4,7 zbiórki oraz 1,9 asysty. Przez cztery lata w II dywizji NCAA rozegrał łącznie 84 mecze (średnio w ponad 18 minut, 4,75 punktu, 1,8 zbiórki, 1,2 asysty i 0,5 przechwytu).
PGE Spójnia Stargard - już prawdopodobnie w pełnym składzie - rozegra w sobotę ostatni przedsezonowy sparing. W hali OSiR o godz. 18:00 zmierzy się z Kingiem Szczecin. Na to spotkanie będzie mogło wejść maksymalnie 850 kibiców - posiadaczy karnetów z minionego sezonu. Mecz nie będzie transmitowany.
Zobacz także: Młodzież Asseco Arki zbiła Anwil Włocławek
Wicemistrz lepszy od mistrza w sparingu