NBA rozpoczęła rozdawanie nagród za sezon regularny 2019/20. Sezon nietypowy, bo przerwany w marcu przez koronawirusa i wznowiony pod koniec lipca w izolacji, w Orlando. Na początek poznaliśmy najlepszego trenera. Został nim szkoleniowiec Toronto Raptors, Nick Nurse.
Aż 90 ze 100 ludzi mediów biorących udział w głosowaniu, umieściło Nurse'a na pierwszym miejscu. Na drugim miejscu znalazł się zdobywca nagrody sprzed roku - Mike Budenholzer (Milwaukee Bucks), a trzecie miejsce przypadło Billy'emu Donovanowi.
Nick Nurse poprowadził Raptors do mistrzowskiego tytułu w sezonie 2018/19 i po tym sukcesie drużynę opuścił jej najlepszy gracz, Kawhi Leonard. Wydawało się, że w związku z tym ekipa z Toronto spadnie do roli ligowego średniaka, a tymczasem zajęła drugie miejsce w Konferencji Wschodniej.
ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Gorąca dyskusja o występie Lewandowskiego. Jacek Zieliński: Celuje nie tylko w gole, gra też dla drużyny
Raptors są na najlepszej drodze do pokonania Brooklyn Nets w pierwszej rundzie play-offów. Dinozaury prowadzą w serii już 3-0 i brakuje im tylko jednej wygranej, aby awansować do półfinału Konferencji Wschodniej.
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu osobną nagrodę dla najlepszego trenera wręczyli też sami szkoleniowcy. Wówczas wyróżnienie otrzymali ex aequo Mike Budenholzer i Billy Donovan (WIĘCEJ).
Czytaj także:
- EBL. Utalentowany koszykarz wraca do Polski. PGE Spójnia Stargard uzupełniła skład