EBL. Paulius Dambrauskas na ratunek. Litwin wzmocnił Enea Atorię Bydgoszcz

Materiały prasowe / Rafał Jakubowicz / materiały prasowe BM Slam Stal / Na zdjęciu: Paulius Dambrauskas
Materiały prasowe / Rafał Jakubowicz / materiały prasowe BM Slam Stal / Na zdjęciu: Paulius Dambrauskas

Enea Astoria Bydgoszcz rozpoczęła sezon od trzech kolejnych porażek. Nie trzeba było czekać długo na ruchy kadrowe w ekipie Artura Gronka. Nowym graczem klubu został doskonale znany z występów w Energa Basket Lidze Paulius Dambrauskas.

- Co musimy zrobić żeby się przełamać? Ciężej pracować - powiedział po niedzielnej porażce z King Szczecin (73:83) trener bydgoskiego zespołu Artur Gronek.

Bilans 0:3 nie wygląda dobrze. Cięższa praca to jedno, ale w klubie zdecydowali się również na ruchy kadrowe, a Gronek otrzymał solidne wzmocnienie na obwodzie.

Paulius Dambrauskas może być brakującym elementem w walce o pierwszą wygraną w sezonie. To gracz, który Gronkowi na pewno pasuje - Litwin to ceniony defensor oraz zawodnik, który swoimi penetracjami może rozbijać defensywę rywali.

ZOBACZ WIDEO: ZAKSA zdobyła Superpuchar Polski. Zatorski: Cieszymy się z każdego trofeum, nie chcemy osiadać na laurach

W naszym kraju zdążył wyrobić sobie już swoją markę. Sezon 2017/2018 spędził w MKS-ie Dąbrowa Górnicza, a w minionych rozgrywkach był bardzo ważną postacią Arged BMSlam Stali Ostrów Wielkopolski. Minione rozgrywki zakończył ze średnimi na poziomie 12,8 punktu, 4,5 zbiórek i 2,2 asyst.

Na pomeczowej konferencji prasowej z Kingiem Gronek zwrócił uwagę na dwa ważne aspekty - wąską rotację i słabą defensywę. Obie te sprawy za jednym zamachem załatwia właśnie sprowadzenie Dambrauskasa.

Enea Astoria swój kolejny mecz rozegra 17 września - wtedy w Warszawie zmierzy się z dobrze dysponowaną Legią.

Zobacz także:
To była masakra! To nie może się powtórzyć. Dejan Mihevc ostro po kompromitującej porażce Anwilu
Mnóstwo pracy przed Arged BMSlam Stalą. "Najważniejsze było, żeby wygrać"

Źródło artykułu: