EBL. Anwil Włocławek - Trefl Sopot. "Odpłacić kibicom za zeszłoroczny blamaż"

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Krzysztof Sulima
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Krzysztof Sulima

Końcówkę ubiegłorocznego pojedynku Anwilu Włocławek z Treflem Sopot w Hali Mistrzów pamiętają wszyscy kibice gospodarzy. W sobotę "Rottweilery" chcą fanom wynagrodzić tamten dramat.

Sezon 2019/2020. Mecz piątej kolejki - siedem minut przed końcem Tony Wroten popisuje się wsadem, a Anwil prowadzi we własnej hali z Treflem 80:61.

I w tym momencie zaczyna się dramat "Rottweilerów". Rywale końcówkę wygrali 25:4, a to zapewniło im sensacyjną wygraną na terenie ówczesnego mistrza Polski.

- Bardzo źle wspominam ostatnie starcie z Treflem Sopot w Hali Mistrzów. Wygrywaliśmy różnicą prawie 20 punktów, ale niestety w końcówce popełnialiśmy juniorskie błędy, a sopocianie trafiali wszystkie rzuty - wspomina dla kkwloclawek.pl Krzysztof Sulima.

Popularny "Żubr" rozegrał wtedy niezłe zawody - w trakcie 16 minut spędzonych na parkiecie uzbierał 7 punktów i 8 zbiórek. Co ciekawe, Sulima będzie jedynie jednym z dwóch zawodników z tamtego składu Anwilu, który w sobotę ponownie stanie do walki z Treflem w Hali Mistrzów. Drugim będzie Adam Piątek - ten wtedy jednak nie pojawił się na parkiecie.

Anwil ma prosty cel - wygrać. - Gramy przed własną publicznością i musimy zwyciężyć. W moim sercu jest to, żeby odpłacić kibicom za zeszłoroczny blamaż. Tamta porażka nie powinna się przytrafić - szczególnie, że miała duży wpływ na ostateczny układ miejsc w tabeli ligowej - dodaje.

Obie ekipy do sobotniego starcia przystąpią jako sąsiedzi w ligowej tabeli - zarówno Anwil, jak i Trefl legitymują się obecnie bilansem 1:1. Początek meczu w Hali Mistrzów o godzinie 17:35.

Zobacz także:
Co za historia! PGE Spójnia odrobiła 20 punktów straty, ale WKS Śląsk wydarł zwycięstwo
15 "trójek" i Daniel Wall. HydroTruck Radom kolejnym zespołem, który ograł MKS

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niemiecki piłkarz poślubił zjawiskową prezenterkę telewizyjną

Komentarze (0)