EBL. Polski Cukier Toruń sunie do przodu. Arka bez szans, perfekcyjny występ Aarona Cela

WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Na zdjęciu: mecz Polski Cukier Toruń - Enea Astoria Bydgoszcz
WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Na zdjęciu: mecz Polski Cukier Toruń - Enea Astoria Bydgoszcz

Trzeci z rzędu triumf Polskiego Cukru Toruń stał się faktem. Ekipa Jarosława Zawadki pokonała we własnej hali Asseco Arkę Gdynia 94:79. Coraz lepsi Donovan Jackson i Obie Trotter doskonale nakręcają Twarde Pierniki.

O fatalnym starcie sezonu w Toruniu już powoli zapominają. Twarde Pierniki wyraźnie złapały wiatr w żagle i idą w górę - tak w ligowej tabeli, jak i z poziomem swojej gry.

Perfekcyjny Aaron Cel (7/7 z gry), wszechstronny Obie Trotter (8 asyst, 6 przechwytów) i 24 "oczka" Donovana Jacksona - to trzy elementy, które we wtorek miały największy wpływ na sukces Polskiego Cukru.

Jackson szybko zabrał się za dziurawienie defensywy Arki, z kolei Trotter od początku polował na przechwyty (5 do przerwy) - gospodarze już po pierwszej kwarcie mieli na swoim koncie 27 punktów i dwucyfrową przewagę.

Torunianie długo spokojnie kontrolowali mecz. Po skutecznej próbie Jacksona zza linii 6,75 w trzeciej kwarcie prowadzili nawet 59:42. Dla Arki żadna sytuacja nie jest jednak beznadziejna i rzuciła się w pogoń. W 32 minucie straty zmalały do ośmiu punktów (60:68), a mogło być jeszcze lepiej, gdyby podopieczni Przemysława Frasunkiewicza trafiali z linii rzutów wolnych.

Polski Cukier więcej szans nie dał. Arcyważny i chyba kluczowy rzut z dystansu przymierzył Trotter, a dzieło zniszczenia wykończył dwiema swoimi "trójkami Cel - torunianie odskoczyli na 21 punktów i emocje się skończyły.

Arka w Toruniu wystąpiła bez kontuzjowanego Bartłomieja Wołoszyna (uraz kolana), który do gry wrócić po za 2-3 tygodnie. Wysoką formę potwierdził z kolei Przemysław Żołnierewicz, który uzbierał 18 "oczek", 4 zbiórki i tyle samo asyst.

Co ciekawe ekipa z Trójmiasta - pomimo porażki - rozdała aż 30 asyst i było to aż o dziewięć więcej od rywali. 8 kluczowych podań miał Krzysztof Szubarga, a 7 Wojciech Czerlonko, który z meczu na mecz odgrywa większą rolę w rotacji Arki.

Polski Cukier Toruń - Asseco Arka Gdynia 94:79 (27:17, 17:14, 22:25, 28:23)

Polski Cukier: Donovan Jackson 24, Aaron Cel 17, Damian Kulig 13, Obie Trotter 13, Keyshawn Woods 13, Bartosz Diduszko 8, Aleksander Perka 4, Marcin Wieluński 2, Carlton Bragg 0, Michał Samsonowicz 0, Jakub Kondraciuk 0.

Asseco Arka: Przemysław Żołnierewicz 18, Wojciech Czerlonko 11, Filip Dylewicz 9, Krzysztof Szubarga 9, Mikołaj Witliński 8, Adam Hrycaniuk 8, Michał Pluta 5, Igor Wadowski 5, Marcin Malczyk 3, Mateusz Kaszowski 3, Marcin Kowalczyk 0, Maciej Marcinkowski 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 27 3 2853 2357 57
2 Legia Warszawa 30 21 9 2540 2306 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2547 2384 50
4 WKS Śląsk Wrocław 30 20 10 2513 2377 50
5 Trefl Sopot 30 19 11 2531 2379 49
6 Polski Cukier Start Lublin 30 17 13 2433 2414 47
7 King Szczecin 30 17 13 2354 2415 47
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2505 2472 46
9 MKS Dąbrowa Górnicza 30 14 16 2470 2539 44
10 Arriva Polski Cukier Toruń 30 12 18 2579 2623 42
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 12 18 2572 2677 42
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2455 2550 41
13 Anwil Włocławek 30 10 20 2481 2580 40
14 HydroTruck Radom 30 10 20 2333 2485 40
15 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 8 22 2233 2584 38
16 SKS Starogard Gdański 30 6 24 2558 2815 36

Zobacz także:
GTK przetrwało pogoń Pszczółki Startu, David Dedek drugą połowę spędził w szatni
Pech Kamila Łączyńskiego. Co ze zdrowiem rozgrywającego Startu Lublin?

ZOBACZ WIDEO: Liga Narodów. Największy pechowiec reprezentacji Polski. "Wszystko trzeba zaczynać od nowa"

Źródło artykułu: