EBL. Świetna Enea Astoria! Zepsuła debiut Arged BMSlam Stali w nowej hali

PAP / Tomasz Wojtasik / Na zdjęciu: Michał Chyliński (z lewej) i Jakub Garbacz
PAP / Tomasz Wojtasik / Na zdjęciu: Michał Chyliński (z lewej) i Jakub Garbacz

Enea Astoria Bydgoszcz nadspodziewanie łatwo pokonała Arged BMSlam Stal w Ostrowie Wielkopolskim. Dla podopiecznych Łukasza Majewskiego był to pierwszy występ w nowej hali.

Arged BMSlam Stal na pewno nie w ten sposób wyobrażała sobie debiut w Arenie Ostrów. Gospodarze w pierwszym meczu w nowym, nowoczesnym obiekcie zawiedli. Enea Astoria Bydgoszcz zdominowała żółto-niebieskich w drugiej połowie i triumfowała 86:78.

Początek meczu nie zwiastował nadchodzącej katastrofy dla Arged BMSlam Stali. Przeciwnie, "Stalówka" rozpoczęła sobotnie spotkanie świetnie, bo po 10 minutach prowadziła 27:17.

Druga kwarta to już zupełnie inna historia. Enea Astoria zaczęła dyktować warunki na parkiecie, a po serii 11-1 było 36:36. Jakub Nizioł zanotował dwa efektowne wsady, czym jeszcze dodał bydgoskiej drużynie animuszu.

Trener Artur Gronek mógł być dumny z postawy swoich podopiecznych, bo kilkukrotnie udała im się zaplanowana zagrywka ze ścinającym pod kosz zawodnikiem. Goście niespodziewanie zwyciężyli ten fragment 26:15, a do przerwy prowadzili 43:42.

Druga połowa była szokująco zła w wykonaniu Arged BMSlam Stali, a Enea Astoria wchodziła na coraz wyższe obroty. Corey Sanders był nie do zatrzymania, a po serii błędów ostrowian zespół z Bydgoszczy miał w trzeciej kwarcie już 14 punktów zaliczki (68:54).

Goście trzymali rękę na pulsie do samego końca, spokojnie powiększając zaliczkę. Josip Sobin dwukrotnie pomylił się z linii rzutów wolnych przy wyniku 62:77, a Jakub Nizioł celnym rzutem za trzy na pięć minut przed końcem (80:62) definitywnie zamknął sobotni mecz. Chwilę później zza łuku przymierzył też były reprezentant Stali, Michał Chyliński.

Artur Gronek w końcówce postawił na zawodników rezerwowych, a Arged BMSlam Stal zdołała zniwelować część strat, dzięki czemu sobotnie spotkanie nie zakończyło się różnicą ponad 15 punktów, a tylko ośmiu.

Sanders wywalczył w sumie 21 punktów i miał dziewięć asyst, a najlepszy mecz w sezonie zanotował Markus Loncar. Środkowy wywalczył 15 "oczek" i zebrał aż 13 piłek. Równie dobrze spisywali się Jakub Nizioł (13 punktów), Tomislav Gabrić (13 punktów) i Michał Chyliński (12 punktów). Michał Aleksandrowicz rozdał osiem kluczowych podań w 20 minut, które spędził na parkiecie. Co istotne, Enea Astoria trafiła 10 na 25 oddanych rzutów z dystansu, a "Stalówka" tylko 5 na 20.

Jakub Garbacz rzucił w sobotę 30 punktów, ale 26-latek był osamotniony w swoich staraniach. Słabo pod nieobecność kontuzjowanego Jamesa Florence'a spisali się Taurean Green i Chris Smith. Rozgrywający miał osiem asyst, ale wykorzystał tylko 3 na 11 oddanych prób. Dodatkowo w drużynie z Ostrowa nie wystąpił Carl Lindbom, który ma problemy z plecami.

Enea Astoria była osłabiona brakiem Pauliusa Dambrauskasa i Marcina Nowakowskiego. Odnieśli już szóste zwycięstwo w Energa Basket Lidze. Arged BMSlam Stal po siedmiu zwycięstwach z rzędu w Ostrowie Wielkopolskim, poniosła pierwszą porażkę u siebie. Wicemistrzowie Polski z 2018 roku zamknęli występy w "podstawówce" w tym sezonie bilansem 7-0, ale pierwszy mecz w nowej hali im nie wyszedł.

Wynik:

Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski - Enea Astoria Bydgoszcz 78:86 (27:17, 15:26, 15:27, 21:16)

Arged BMSlam Stal: Jakub Garbacz 30, Josip Sobin 14, Chris Smith 13, Taurean Green 7, Marcin Dymała 4, Shawn King 3, Szymon Ryżek 2, Marcin Pławucki 2.

Enea Astoria: Corey Sanders 21, Markus Loncar 15 (13 zb), Jakub Nizioł 13, Tomislav Gabrić 13, Michał Chyliński 12, Łukasz Frąckiewicz 6, Michał Aleksandrowicz 4, Michał Krasuski 2, Adrian Sobkowiak 0, Dorian Szyttenholm 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 27 3 2853 2357 57
2 Legia Warszawa 30 21 9 2540 2306 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2547 2384 50
4 WKS Śląsk Wrocław 30 20 10 2513 2377 50
5 Trefl Sopot 30 19 11 2531 2379 49
6 Polski Cukier Start Lublin 30 17 13 2433 2414 47
7 King Szczecin 30 17 13 2354 2415 47
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2505 2472 46
9 MKS Dąbrowa Górnicza 30 14 16 2470 2539 44
10 Arriva Polski Cukier Toruń 30 12 18 2579 2623 42
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 12 18 2572 2677 42
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2455 2550 41
13 Anwil Włocławek 30 10 20 2481 2580 40
14 HydroTruck Radom 30 10 20 2333 2485 40
15 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 8 22 2233 2584 38
16 SKS Starogard Gdański 30 6 24 2558 2815 36
  •  

Czytaj także: Kosmiczny występ Filipa Matczaka w Gdyni, trwa znakomita seria PGE Spójni Stargard
Rolands Freimanis mówi o wielkim Zastalu, dyskusjach z Tabakiem i sytuacji w Anwilu [WYWIAD]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela brat Wayne'a Rooneya. Bramka-marzenie

Źródło artykułu: