EBL. Pewna wygrana Zastalu Enea BC. Enea Astoria tanio skóry jednak nie sprzedała

Materiały prasowe / KK Włocławek / P. Kieplin / Na zdjęciu: koszykarze Anwilu i Zastalu
Materiały prasowe / KK Włocławek / P. Kieplin / Na zdjęciu: koszykarze Anwilu i Zastalu

Czwartą wygraną w ciągu równego tygodnia odnieśli koszykarze z Zielonej Góry. Tym razem Zastal Enea BC pokonał w Bydgoszczy tamtejszą Enea Astorię 101:87. Świetnie w zespole Żana Tabaka funkcjonowali zwłaszcza wysocy - Groselle, Reynolds i Freimanis.

Maszyna z Zielonej Góry się nie zatrzymuje. Napięty terminarz i wynikające z niego oczywiste zmęczenie grą na dwóch frontach (EBL i VTB), nie przeszkodziło graczom Żana Tabaka w odniesieniu czwartego zwycięstwa na przestrzeni tygodnia. Enea Astoria walczyła jednak bardzo dzielnie i pomimo porażki 14-oma punktami, zaprezentowała się całkiem przyzwoicie. Na rozpędzony Zastal to jednak zdecydowanie za mało.

Początek w wykonaniu obu drużyn można określić jako ultraofensywny. Zarówno gospodarze jak i goście grali na bardzo dobrej skuteczności, dzięki czemu po pierwszej kwarcie lepsza była Enea Astoria, która prowadziła 32:29. Świetnie oglądało się zwłaszcza podkoszowe popisy Markusa Loncara (13 pkt.) oraz Geoffreya Groselle'a (15), którzy w pierwszej połowie byli najlepszymi strzelcami swoich ekip.

W drugiej kwarcie podopieczni Żana Tabaka odjechali. Bydgoszczanie przestali być już tak skuteczni, jak w pierwszej części, co rywale wykorzystali natychmiastowo. Główna w tym zasługa pary Rolands Freimanis-Blake Reynolds, którzy dzięki swojej wszechstronności, zdobywali punty na różne sposoby. Enea Astoria jednak odpowiadała. Znów świetną zmianę dał Michał Aleksandrowicz, a swoje robił Tomislav Gabrić. To było jednak za mało, gdyż bardzo brakowało punktów dobrze pilnowanego Coreya Sandersa. Lider bydgoszczan do przerwy zdobył zaledwie dwa "oczka", a jego ekipa przegrywała 46:55.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, poprzeczka, a potem... coś niewiarygodnego! To może być bramka roku

Po zmianie stron maszyna z Zielonej Góry wrzuciła wyższy bieg i dość szybko odskoczyła od gospodarzy na kilkanaście "oczek". Ambitni bydgoszczanie nie dawali jednak za wygraną. Bardzo dobrze i odważnie nadal grał Aleksandrowicz, a punkty zaczął dokładać również Sanders. Wśród rywali dobrą partię w dalszym ciągu kontynuował Reynolds, a swoją klepkę na półdystansie w bydgoskiej hali odnalazł Kris Richard. Względem pierwszej połowy Enea Astoria odrobiła dwa punkty, ale nadal traciła sporo do swoich przeciwników.

Zastal Enea BC to jednak zespół z tak wielkim potencjałem, że w zasadzie nie męcząc się - w 4,5 minuty czwartej kwarty - zdołał odskoczyć na 15 punktów. "Asta" zatraciła swoją skuteczność, co wynikało jednak w głównej mierze z tego, że zielonogórzanie zaczęli bronić strefą i wyglądali w tym rodzaju defensywy wręcz mocarnie, nie pozwalając bydgoszczanom na łatwe rzuty.

Ostatecznie podopieczni Artura Gronka przegrali 87:101, jednak przez długie fragmenty byli równorzędnym rywalem dla przeciwników, którzy są zdecydowanie najsilniejszym zespołem w Energa Basket Lidze. Nie było też wielkiego pojedynku Sandersa z Iffe Lundbergiem. To rzecz jasna doskonali strzelcy, ale w środowy wieczór pierwszoplanowymi postaciami byli jednak ich koledzy.

Enea Astoria Bydgoszcz - Zastal Enea BC Zielona Góra 87:101 (32:29, 14:26, 23:21, 18:25)

Enea Astoria:
Markus Loncar 20, Tomislav Gabrić 18, Michał Aleksandrowicz 16, Michał Chylińki 16, Corey Sanders 12 (10 as.), Jakub Nizioł 3, Łukasz Frąckiewicz 2, Michał Krasuski 0, Marcin Nowakowski 0.

Zastal Enea BC: Geoffrey Groselle 21 (11 zb.), Blake Reynolds 19, Rolands Freimanis 18, Kris Richard 17, Iffe Lundberg 12, Marcel Ponitka 8, Cecil Williams 6, Łukasz Koszarek 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 27 3 2853 2357 57
2 Legia Warszawa 30 21 9 2540 2306 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2547 2384 50
4 WKS Śląsk Wrocław 30 20 10 2513 2377 50
5 Trefl Sopot 30 19 11 2531 2379 49
6 Polski Cukier Start Lublin 30 17 13 2433 2414 47
7 King Szczecin 30 17 13 2354 2415 47
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2505 2472 46
9 MKS Dąbrowa Górnicza 30 14 16 2470 2539 44
10 Arriva Polski Cukier Toruń 30 12 18 2579 2623 42
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 12 18 2572 2677 42
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2455 2550 41
13 Anwil Włocławek 30 10 20 2481 2580 40
14 HydroTruck Radom 30 10 20 2333 2485 40
15 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 8 22 2233 2584 38
16 SKS Starogard Gdański 30 6 24 2558 2815 36

Czytaj także:
NBA. Portland Trail Blazers na zakupach. Jest Robert Covington, będzie Paul Millsap? >>
EBL. Polski Cukier Toruń - PGE Spójnia Stargard 108:95 (galeria) >>

Komentarze (19)
avatar
alias Z-G
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zastal!!! Co?? Kolejne 100 
avatar
łopata to stalker UWAGA
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Jesio trochę i będzie tyle co BATów 
avatar
Tańczący z łopatą
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Zaorany w poprzednich artykułach asfodel tradycyjnie przeskakuje do innego wątku tym razem jęczeć na swój internet co każda normalna osoba ma w pośladach bo już na nic innego nie ma :D A potem Czytaj całość
avatar
Henryk
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I śmiechem żartem Zastal wiceliderem w tabeli, tak trzymajcie Panowie choć wiem ,że nie przychodzi to łatwo i żaden Przeciwnik na parkiecie się nie położy, brawo !. 
avatar
adambe
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Bałem się tego meczu, pamiętałem że Gronek w ubiegłym sezonie trochę napsuł krwi Tabakowi. Ale chłopaki , mimo widocznego zmęczenia, dali radę. Czytaj całość