To był ważny sprawdzian dla włocławian, którzy nie mogą pozwolić sobie już na wpadki. Arka długo trzymała się dzielnie, ale na finiszu to Anwil miał więcej jakości.
"Rottweilery" w pierwszej połowie musiały gonić wynik, bo z Arką niemal w pojedynkę walczył Ivan Almeida (17 punktów do przerwy). Goście grali mądrze i rozważnie, trafiali z dystansu i po dwudziestu minutach gry prowadzili.
Po zmianie stron z punktowaniem "włączył się" Ivica Radić, a niesamowitą partię rozgrywał McKenzie Moore. Amerykanin spotkanie zakończył z dorobkiem 22 punktów, 12 zbiórek, 11 asyst i 4 przechwytów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa szykuje formę na święta
Arka tradycyjnie wyszła bez kompleksów - w drugiej kwarcie po skutecznej próbie z dystansu Igora Wadowskiego prowadziła nawet 26:17. Wyzwanie rywalom rzucił wspomniany już Almeida i to głównie dzięki niemu "Rottweilery" na przerwę schodziły przegrywając różnicą zaledwie punktu.
W drugiej części trwała wymiana ciosów - było tak do stanu 64:63 dla Arki. Wtedy mecz przejął Moore. Amerykanin skutecznie penetrował pod kosz, był bezbłędny na linii rzutów wolnych, ale co najważniejsze - groził rzutem z dystansu, wykorzystał 3 z 8 prób zza łuku. W kluczowym fragmencie to on zdobył osiem punktów z rzędu, a Anwil odskoczył na siedem "oczek".
Moore w drugiej połowie był kluczowy, bo skuteczność opuściła Almeidę. Kabowerdeńczyk forsował trudne rzuty i przeprowadzał złe akcje. W końcówce jednak trafił ważne rzuty dokładając swoją cegiełkę do zwycięstwa, a mecz zakończył jako jego najlepszy strzelec.
Arka na finiszu próbowała ratować wynik rzutami zza łuku, ale brakowało skuteczności - finalnie wyniosła ona 29 procent (10/34 w tym elemencie). Goście przegrali też wyraźnie walkę na tablicach (34:45 w zbiórkach).
Anwil Włocławek - Asseco Arka Gdynia 86:78 (17:23, 24:19, 19:16, 26:20)
Anwil: Ivan Almeida 24 (12 zb), McKenzie Moore 22 (12 zb, 11 as), Rotnei Clarke 13, Ivica Radić 12 (10 zb), Garlon Green 7, Krzysztof Sulima 6, Walerij Lichodiej 2, Andrzej Pluta 0, Adrian Bogucki 0, Artur Mielczarek 0.
Arka: Bartłomiej Wołoszyn 19, Przemysław Żołnierewicz 17 (12 zb), Krzysztof Szubarga 11, Mikołaj Witliński 10, Adam Hrycaniuk 7, Igor Wadowski 5, Wojciech Czerlonko 5, Filip Dylewicz 4, Marcin Malczyk 0, Marcin Kowalczyk 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 27 | 3 | 2853 | 2357 | 57 |
2 | Legia Warszawa | 30 | 21 | 9 | 2540 | 2306 | 51 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 20 | 10 | 2547 | 2384 | 50 |
4 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 20 | 10 | 2513 | 2377 | 50 |
5 | Trefl Sopot | 30 | 19 | 11 | 2531 | 2379 | 49 |
6 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 17 | 13 | 2433 | 2414 | 47 |
7 | King Szczecin | 30 | 17 | 13 | 2354 | 2415 | 47 |
8 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 16 | 14 | 2505 | 2472 | 46 |
9 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 14 | 16 | 2470 | 2539 | 44 |
10 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 12 | 18 | 2579 | 2623 | 42 |
11 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 12 | 18 | 2572 | 2677 | 42 |
12 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 11 | 19 | 2455 | 2550 | 41 |
13 | Anwil Włocławek | 30 | 10 | 20 | 2481 | 2580 | 40 |
14 | HydroTruck Radom | 30 | 10 | 20 | 2333 | 2485 | 40 |
15 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 8 | 22 | 2233 | 2584 | 38 |
16 | SKS Starogard Gdański | 30 | 6 | 24 | 2558 | 2815 | 36 |
Zobacz także:
Jak "Król Almeida" wracał do Polski. "Anwil to dla mnie coś więcej"
Osłabieni lepsi od wzmocnionych. Legia Warszawa nadal niepokonana w domu