Transfery. Nick Faust da play-off EBL? PGE Spójnia znalazła nowego gracza

Getty Images / Maryland Terrapins / Na zdjęciu: Nick Faust
Getty Images / Maryland Terrapins / Na zdjęciu: Nick Faust

27-letni Nick Faust (198 centymetrów wzrostu) został nowym zawodnikiem PGE Spójni Stargard. Amerykanin może występować na pozycjach rzucającego bądź niskiego skrzydłowego.

Poszukiwania następcy Wayne'a Blacksheara dobiegły końca. PGE Spójnia w końcu znalazła gracza, który jest im niezbędny. Zwłaszcza teraz, kiedy na niemal dwa miesiące wypadł jeszcze Filip Matczak.

Urodzony w Baltimore Nick Faust wydaje się być bardzo poważnym wzmocnieniem kadry drużyny prowadzonej przez Macieja Raczyńskiego.

Do Europy trafił w 2016 roku, kiedy to podpisał kontrakt z izraelską ekipą Ironi Nahariya, z którą rywalizował też w koszykarskiej Lidze Mistrzów (średnio 11,4 punktu) oraz rozgrywkach FIBA Europe Cup (średnio 13,8 punktu).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak piękna Amerykanka dba o swoje ciało

Kolejne rozgrywki spędził we Włoszech, a dwa ostatnie lata to Węgry i gra dla Atomeromu SE. Tam w ubiegłym sezonie notował 15,5 punktu, 5,1 zbiórki i 1,9 asysty na mecz.

Faust to solidny atleta. Chętnie rzuca z dystansu i nad tym elementem w ostatnich latach mocno pracował poprawiając znacznie swoją skuteczność w tym elemencie (38 procent). Dodatkowo jest uznawany za niezłego defensora, który może bronić tak przeciwko rozgrywającym, jak i silnym skrzydłowym.

PGE Spójnia z bilansem 6 zwycięstw i 7 porażek jest aktualnie na 10. miejscu w Energa Basket Lidze. Kolejny mecz rozegra 4 grudnia w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie rywalem będzie Arged BMSlam Stal.

Zobacz także:
Mike Taylor wybrał graczy. Brakuje najlepszego strzelca eliminacji
Nerwowo w GTK Gliwice, trener nie wytrzymał. "Nie potrafimy zatrzymać ku*** nikogo"

Komentarze (2)
avatar
marolstar
23.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spójni to potrzeba przede wszystkim kogoś pod kosz. 
avatar
Baloncesto
23.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Z kolei Armani Moore nie jest już zawodnikiem Startu. Klub rozwiązał z nim umowę za porozumieniem stron.