Suzuki I liga. Miażdżąca dogrywka w meczu na szczycie. Kolejny popis Jakuba Musiała

Facebook / True Photo Agnieszka Żukowska / Na zdjęciu: Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk
Facebook / True Photo Agnieszka Żukowska / Na zdjęciu: Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk

Ten mecz był ozdobą rundy zasadniczej. W 20. kolejce Suzuki I ligi lider podejmował wicelidera. Grupa Sierleccy-Czarni wygrała z Górnikiem Trans.eu Wałbrzych 86:76. Goście przegrali dogrywkę 0:10 i doznali trzeciej porażki z rzędu.

W pierwszym meczu tych drużyn Górnik Trans.eu wygrał 90:69. Rewanż w niezdobytej nadal hali Gryfia był zdecydowanie bardziej emocjonujący. Obie drużyny wymieniały się punktowymi seriami. W pierwszej połowie przeważali goście, ale od końcówki drugiej kwarty i prowadzenia 35:28 się zacięli.

Grupa Sierleccy-Czarni zdobyli 15 punktów z rzędu, a chwilę później prowadzili 55:45 i dali rywalom odpowiedzieć serią 12 "oczek". Najważniejsze rzeczy rozstrzygały się w nerwowej końcówce. Górnik Trans.eu prowadził 74:70, ale wszystkie straty odrobił niesamowity Jakub Musiał.

Dwie sekundy przed końcem do kosza wkręcił się rzut Tomasza Ochońki i wydawało się, że to on skradnie show. Gospodarze byli w niezwykle trudnej sytuacji, ale na dogrywkę zdołał trafić Musiał. W kolejnych pięciu minutach zawodnik wypożyczony kilka tygodni temu ze Śląska Wrocław zdobył siedem z 10 punktów swojej drużyny. Wicelider Suzuki I ligi nie trafił już do kosza i przegrał 76:86.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Iga Świątek radzi sobie na kwarantannie. "Walka" w hotelowym pokoju

Gospodarze trafili 10/34 prób za trzy punkty, a goście 8/18. Koszykarze z Wałbrzycha mieli 12/12 celnych rzutów wolnych, ale ich rywale sporo zyskali w tym elemencie (20/28). Górnik Trans.eu miał więcej zbiórek (55:45) jednak popełnił 16 strat przy siedmiu przeciwnika.

Jakub Musiał skończył z 30 punktami (11/20 z gry) i pięcioma asystami. Adrian Kordalski dołożył 13 punktów, osiem asyst i sześć zbiórek. Liderem Górnika Trans.eu był niespodziewanie rezerwowy Tomasz Ochońko - 16 punktów, siedem asyst i cztery zbiórki. Double-double skompletował Maciej Bojanowski - 14 punktów i 11 zbiórek.

Co działo się w innych sobotnich meczach? Rawlplug Sokół zrewanżował się za porażkę w Pelplinie. W Łańcucie wygrał z Decką 98:91. Goście zmniejszyli rozmiary porażki w końcówce spotkania. Przez większość meczu przegrywali wyraźnie - nawet różnicą 18 punktów. Rawlplug Sokół trafił 11/23 prób z dystansu, a Decka 9/24.

Kolejny znakomity mecz w ekipie z Podkarpacia rozegrał Filip Małgorzaciak. Zdobył 28 punktów (12/16 z gry). Miał sześć zbiórek i cztery asysty. Dawid Zaguła dodał 20 punktów (8/12) i siedem asyst. Dla beniaminka 21 "oczek" rzucił Marcin Dutkiewicz.

Największą niespodziankę sprawiło Miasto Szkła Krosno, które pewnie wygrało na wyjeździe ze zdecydowanie wyżej notowanym GKS-em Tychy 87:73. Koszykarze z Podkarpacia trafili 12/27 prób za trzy punkty i odnieśli ósme zwycięstwo w sezonie. Ich liderami byli: Alan Czujkowski - 20 punktów, sześć zbiórek i pięć asyst, Piotr Wieloch - 20 punktów (6/11 za trzy) oraz Mariusz Konopatzki - 15 punktów, siedem asyst i sześć zbiórek.

Ciekawy pojedynek stoczyły zespoły, które miały po dziewięć zwycięstw. Weegree AZS Politechnika Opolska wygrała z TBS Śląskiem Wrocław 82:76. Gospodarze prowadzili w trzeciej kwarcie 53:32. Ich rywale zdołali jednak wrócić do gry i nawet wyjść na prowadzenie 70:67. Końcówka należała do miejscowych.

Obie drużyny popełniły bardzo dużo strat. Weegree AZS Politechnika 23, a TBS Śląsk 25. Najwięcej punktów dla gospodarzy (18) zdobył Artur Łabinowicz, który sezon zaczynał w pierwszej drużynie Śląska Wrocław. Double-double osiągnęli Michał Jodłowski (14 punktów i 10 zbiórek) oraz koszykarz gości, Jan Wójcik (13 punktów i 10 zbiórek).

W sobotę odbył się również mecz drużyn, które zamykały tabelę. Pogoń Prudnik odniosła szóste zwycięstwo w sezonie, a drugie wyjazdowe. Z teoretycznie najłatwiejszym rywalem nie przełamała się Zetkama Doral Nysa Kłodzko. Gospodarze zaczęli od prowadzenia 15:6.

Goście jednak szybko przejęli kontrolę nad tym spotkaniem. W drugiej połowie utrzymywali oni około 10 punktów przewagi, a po kapitalnej czwartej kwarcie zwyciężyli aż 94:67. Dla Pogoni 22 punkty rzucił Tomasz Nowakowski. W Zetkamie Doral Nysa double-double skompletował Paweł Nowicki (14 punktów i 13 zbiórek).

Wyniki sobotnich spotkań 20. kolejki Suzuki I ligi:

Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Pogoń Prudnik 67:94 (23:25, 13:21, 17:17, 14:31)

Zetkama Doral Nysa: Nowicki 14, Nowakowski 13, Weiss 13, Szymański 9, Krajniewski 7, Ziółko 7, Dawdo 2, Wojciechowski 2, Bernecki 0.

Pogoń: Nowakowski 22, Pisarczyk 13, Janiak 12, Kutta 10, Sanny 9, Garwol 7, Madziar 7, Mordzak 7, Sroka 5, Kociuga 2, Kapuściński 0, Mazur 0.

Rawlplug Sokół Łańcut - Decka Pelplin 98:91 (33:21, 20:20, 31:27, 14:23)

Rawlplug Sokół: Małgorzaciak 28, Zaguła 20, Klima 16, Karolak 15, Fraś 9, Kulikowski 5, Inglot 3, Pełka 2, Czerwonka 0.

Decka: Dutkiewicz 21, Szymański 15, Majewski 14, Załucki 13, Pawłowski 11, Madray 8, Pietras 4, Kamiński 3, Burczyk 2, Gonzalez 0.

Weegree AZS Politechnika Opolska - TBS Śląsk II Wrocław 82:76 (22:18, 20:10, 25:28, 15:20)

Weegree AZS Politechnika: Łabinowicz 18, Jankowski 17, Jodłowski 14, Szymański 9, Wilk 8, Brenk 6, Piszczatowski 5, Skiba 5, Krajewski 0.

TBS Śląsk II: Leńczuk 19, Bożenko 15, Wójcik 13, Walski 9, Strzępek 7, Żeleźniak 7, Gordon 6, Góreńczyk 0, Rompa 0.

Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk - Górnik Trans.eu Wałbrzych 86:76 (18:20, 15:15, 28:22, 15:19, d. 10:0)

Grupa Sierleccy-Czarni: Musiał 30, Kordalski 13, Pabian 12, Słupiński 10, Śmigielski 7, Kulikowski 6, Kurpisz 4, Pieloch 4.

Górnik Trans.eu: Ochońko 16, Bojanowski 14, Cechniak 12, Wróbel 12, Zywert 6, Durski 5, Jakóbczyk 5, Malesa 3, Ratajczak 3.

GKS Tychy - Miasto Szkła Krosno 73:87 (22:22, 13:19, 15:26, 23:20)

GKS: Śpica 17, Stryjewski 11, Grochowski 9, Trubacz 8, Kędel 7, Woroniecki 6, Wrona 6, Mąkowski 5, Karpacz 4.

Miasto Szkła: Czujkowski 20, Wieloch 20, Konopatzki 15, Żmudzki 14, Oczkowicz 5, Szczypiński 5, Ciechociński 4, Krzywdziński 4, Ciesielski 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Górnik Zamek Książ Wałbrzych 31 26 5 2637 2291 57
2 Icon Sea Czarni Słupsk 30 26 4 2566 2150 56
3 WKK Wrocław 31 22 9 2716 2465 53
4 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 20 10 2730 2405 50
5 GKS Tychy 30 17 13 2481 2544 47
6 Miasto Szkła Krosno 30 16 14 2433 2436 46
7 Weegree AZS Politechnika Opolska 30 16 14 2519 2523 46
8 Znicz Basket Pruszków 30 16 14 2183 2188 46
9 WKS Śląsk II Wrocław 30 15 15 2466 2451 45
10 KS Księżak Łowicz 30 15 15 2553 2587 45
11 Dziki Warszawa 30 13 17 2389 2418 43
12 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 11 19 2360 2416 41
13 Decka Pelplin 30 10 20 2483 2608 40
14 Pogoń Prudnik 30 9 21 2387 2576 39
15 TS Wisła Chemart Kraków 30 8 22 2283 2555 38
16 Zetkama Doral Nysa Kłodzko 30 1 29 2229 2802 31

Zobacz także: To jedyny taki zespół w EBL. Koniec koszmarnej serii był blisko
Koniec zmian w PGE Spójni Stargard? Trener czeka na dwóch graczy

Komentarze (2)
avatar
WroDKL
25.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widać w Nysie uznali, że skoro nie ma szans na utrzymanie, to się zapiszą w historii z najgorszym bilansem w historii ligi. A tak na poważnie - czy wy nie macie wstydu? Cieszcie się, że nie ma Czytaj całość
Gabriel G
23.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trudno w to uwierzyć ale zaczyna być poważnie mozliwy rekord świata w wykonaniu Zetkamy polegający na zakonczeniu sezonu bez zwycięstwa. Bo jesli nie Prudnik u siebie - to kto?