Eurocup. Reprezentanci Polski znów w rolach głównych

Materiały prasowe / Andrzej Romański / KoszKadra / Na zdjęciu: A.J. Slaughter
Materiały prasowe / Andrzej Romański / KoszKadra / Na zdjęciu: A.J. Slaughter

Tomasz Gielo, A.J. Slaughter i Adam Waczyński znów odegrali główne role w swoich drużynach w 4. kolejce fazy TOP 16 Eurocup. Na parkiecie zaprezentował się też Aleksander Balcerowski.

Przed tygodniem reprezentanci Polski bardzo dobrze spisali się w 3. kolejce fazy TOP 16 Eurocup, ale tylko Tomasz Gielo i jego MoraBanc Andorra mogli cieszyć się z wygranej. W czwartej kolejce odbyły się mecze rewanżowe, a więc Gielo i MoraBanc Andorra znów zmierzyli się z Herbalife Gran Canaria - z A.J. Slaughterem i Aleksandrem Balcerowskim w składzie.

Gran Canaria tym razem wzięła rewanż za porażkę sprzed tygodnia i triumfowała na wyjeździe 79:74, choć nie obyło się bez emocji. Ekipa Slaughtera i Balcerowskiego rozpoczęła czwartą kwartę z 17-punktową przewagą, ale gospodarze odrobili niemal całą stratę, schodząc w pewnym momencie na dystans dwóch "oczek".

Na 52 sekundy przed końcem Oriol Pauli spudłował rzut za trzy, który mógł wyprowadzić MoraBanc na prowadzenie, a na 32 sekundy przed końcem Clevin Hannah spudłował rzut z dystansu, który mógł doprowadzić do remisu.

ZOBACZ WIDEO: Czy Iga Świątek zagra na igrzyskach olimpijskich w Tokio? Psycholog zdradza szczegóły

Slaughter mocno przyczynił się do triumfu Herbalife Gran Canaria - zdobył 17 punktów (3/6 za dwa, 3/5 za trzy i 2/2 z linii rzutów wolnych), dołożył trzy zbiórki i dwie asysty. 6 punktów (3/3 z gry) i trzy zbiórki w niespełna osiem minut zapisał Balcerowski.

Po stronie przegranych najwięcej punktów zdobył Hannah (20), ale drugi pod tym względem był Tomasz Gielo - autor 16 punktów, trzech zbiórek i trzech asyst. Ponadto był bardzo skuteczny - 1/1 za dwa, 4/5 za trzy oraz 2/2 z linii rzutów wolnych.

Po raz drugi w ostatnich dniach Unicaja Malaga poległa w starciu z Nanterre 92. Tym razem francuski zespół triumfował u siebie 80:74, choć do przerwy to Unicaja prowadziła różnicą sześciu "oczek'. Po przerwie Nanterre 92 zdołali odrobić straty, ale dopiero w samej końcówce przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę, kończąc rywalizację serię 7:0.

W pierwszej piątce ekipy z Hiszpanii wybiegł Adam Waczyński i spędził na parkiecie 18 minut. W tym czasie zapisał 10 punktów (2/3 za dwa i 2/6 za trzy). Nanterre 92 do triumfu poprowadził Alpha Kaba - autor 21 punktów.

MoraBanc Andorra - Herbalife Gran Canaria 74:79 (14:19, 21:23, 12:20, 27:17)
Nanterre 92 - Unicaja Malaga 80:74 (26:13, 10:29, 21:15, 23:17)

Czytaj także:
Koszykówka. Fala urazów w NBA. Koniec sezonu dla gracza Miami Heat
EBL. Przyspieszyli, odjechali. Enea BC Zastal kolekcjonuje kolejne zwycięstwa

Komentarze (0)