W poniedziałek koszykarze Zenitu Sankt Petersburg nadrabiali zaległości w Eurolidze, podejmując AX Armani Exchange Olimpię Mediolan. Gospodarze już w pierwszej kwarcie wypracowali sobie minimalną przewagę nad ekipą z Włoch, ale kluczowy dla przebiegu rywalizacji był fragment rywalizacji w czwartej kwarcie.
Przy stanie 60:60 Zenit Sankt Petersburg zdobył 11 kolejnych punktów, pozwalając rywalom na zdobycie zaledwie dwóch "oczek". Duża w tym zasługa Kevina Pangosa, który zdobył 7 ze wspomnianych 11 punktów i to on zapewnił Zenitowi spokojne zwycięstwo.
Pangos był wyróżniającym się zawodnikiem w całym meczu, kończąc go z double-double na poziomie 16 punktów (5/7 za dwa, 2/4 za trzy) i 10 zbiórek. 16 minut na parkiecie spędził Mateusz Ponitka - w tym czasie zdobył sześć punktów (1/1 za dwa, 4/6 z linii rzutów wolnych), miał też siedem zbiórek i trzy asysty.
Po wygranej Zenit awansował na czwarte miejsce w tabeli Euroligi (bilans 15-9). Już w czwartek czeka ich kolejny pojedynek w tych rozgrywkach - tym razem zmierzą się z Valencią Basket.
Zenit Sankt Petersburg - AX Armani Exchange Olimpia Mediolan 79:70 (19:15, 21:23, 14:16, 25:16)
Czytaj także:
- Prezes Piesiewicz podziękował kadrze. Padły ważne słowa w kierunku Adama Waczyńskiego
- Suzuki I liga. Piotr Niedźwiedzki jakiego znają kibice. Oni byli najlepsi w 24. kolejce
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wieloryb na brzegu. Co za zdjęcie Mariusza Pudzianowskiego!
