VTB. Bracia Ponitka zmierzyli się w Sankt Petersburgu. Jak to się skończyło?

Getty Images / Maksim Konstantinov/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Mateusz Ponitka
Getty Images / Maksim Konstantinov/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Mateusz Ponitka

Zenit Sankt Petersburg pokonał Parmę Basket Perm 89:84. Na przeciwko siebie stanęli w tym meczu Mateusz i Marcel Ponitka. Z wygranej cieszyć mógł się ten pierwszy, a jak było indywidualnie?

Obaj bracia już niejednokrotnie mierzyli się ze sobą w VTB, ale po raz pierwszy doszło do tego, gdy Marcel Ponitka zamienił Enea Zastal BC Zielona Góra na Parma Basket Perm.

Faworytem meczu był Zenit Sankt Petersburg i wywiązał się z tej roli. Goście co prawda napierali, ale nie mieli argumentów, żeby na finiszu dopaść podopiecznych Xaviera Pascuala.

W pojedynku braci zdecydowanie lepiej wypadł ten młodszy. Marcel zaliczył 13 punktów (5/9 z gry i 2/2 z linii rzutów wolnych), 6 asyst i 3 zbiórki. W tych dwóch ostatnich kategoriach był najlepszy w swoim zespole.

ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner stanowczo o sytuacji Kamila Stocha. "Pokażą to konkursy w Planicy"

Mateusz Ponitka odpowiedział 4 punktami i 2 asystami. Wszystkie swoje punkty zdobył z linii rzutów wolnych (4/6 w tym elemencie) - z gry oddał zaledwie jedną próbę. Był jednak aktywny wymuszając aż sześć przewinień rywali.

Wygraną ekipa z Sankt Petersburga zawdzięcza duetowi Will Thomas - Kevin Pangos. Pierwszy skompletował double-double w postaci 24 punktów i 11 zbiórek, z kolei Pangos trafił aż sześciokrotnie z dystansu (przy ośmiu próbach) i dodał 21 "oczek".

Zenit dzięki wygranej umocnił się na szczycie tabeli mając aktualnie bilans 16 zwycięstw i 3 porażek. Parma z 7 wygranymi i 10 porażkami jest na miejscu dziewiątym.

Zenit Sankt Petersburg - Parma Basket Perm 89:84 (19:21, 26:17, 25:17, 19:29)

Zobacz także:
Strzelanina w Toruniu i wyrównany rekord sezonu. Polski Cukier pokazał pazur
Aleksander Wiśniewski grał swój turniej, wielki triumf GTK Gliwice

Komentarze (2)
Szechter
16.03.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak to się skończyło???? Tragicznie 2 polskich braci o mało co prawie się nie pobiło na początku meczu.... Nie przyjemny wynik, wszystko ok rywalizacja ale jak nie sedziowie i koledzy z zespołu Czytaj całość
Tal
16.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na początku meczu Marcel mocno sfaulował Mateusza ten po chwili zrobił to mocniej na Marcelu.Młodszy był lepszy a jego drużynie brakuje dwóch klasowych graczy,bo skuteczność reszta graczy miała Czytaj całość