Michał Sokołowski kluczowy. Polak niezbędny dla De'Longhi Treviso

Getty Images / Na zdjęciu: Michał Sokołowski
Getty Images / Na zdjęciu: Michał Sokołowski

Reprezentant Polski kluczowy dla De'Longhi Treviso. Michał Sokołowski był najlepszym zawodnikiem swojego zespołu w ważnym pojedynku z Fortitudo Lavoropiu Bolonia.

Wielkie emocje i reprezentant Polski w roli głównej. Michał Sokołowski potwierdza, że przenosiny do Włoch były dobrą decyzją, na której zyskały obie strony.

W kluczowych momentach czwartej kwarty meczu z Bolonią Sokołowski nie zawiódł i kończył kluczowe akcje. Najpierw doprowadził do remisu, a po chwili przymierzył ważną "trójkę".

De'Longhi dzięki serii 14:2 objęło prowadzenie 78:68. Goście co prawda wrócili na dwa "oczka", ale "Sokół" z kolegami nie dali sobie już wyrwać zwycięstwa z rąk.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo Lindsey Vonn. Upadek jej nie złamał

Reprezentant Polski był w grze aż 34 minuty - najwięcej w swoim zespole. Zdobył w tym czasie 15 punktów (3/7 z rzutów z gry i 7/7 z linii rzutów wolnych). Dołożył 7 zbiórek i 4 asysty. Sokołowski miał też najwyższy wskaźnik +/- w zespole (13).

W całym sezonie nasz skrzydłowy notuje średnio 12,2 punktu, 4,9 zbiórki i 2,5 asysty na mecz. Trafia m.in. 46 procent rzutów z dystansu i 88 procent rzutów wolnych.

Dzięki wygranej ekipa z Treviso awansowała na 7. miejsce w ligowej tabeli. De'Longhi legitymuje się bilansem 10 zwycięstw i 11 porażek będąc na dobrej drodze do udziału w fazie play-off, co jest celem głównym na ten sezon.

De'Longhi Treviso - Fortitudo Lavoropiu Bolonia 84:78 (24:21, 17:23, 19:17, 24:17)

Zobacz także:
Slaughter skuteczny, ale Waczyński zwycięski w polskim pojedynku
Niechlubny rekord GTK w Szczecinie. Taki występ w ekstraklasie nie przystoi

Źródło artykułu: