NBA. Posypały się kary po meczu Raptors z Lakers. OG Anunoby zapłaci za "chwyt zapaśniczy"

Getty Images / Douglas P. DeFelice / Na zdjęciu: OG Anunoby
Getty Images / Douglas P. DeFelice / Na zdjęciu: OG Anunoby

Władze ligi NBA dokładnie przyjrzały się zdarzeniu, do którego doszło w ostatnim meczu Toronto Raptors z Los Angeles Lakers. Efekt tego jest taki, że posypały się zawieszenia i kary pieniężne dla graczy obydwu drużyn.

W ostatnim meczu pomiędzy Toronto Raptors a Los Angeles Lakers już w pierwszej kwarcie doszło do ostrego spięcia. Wszystko rozpoczęło się od wejścia pod kosz w wykonaniu OG Anunoby'ego, który został sfaulowany przez Dennisa Schrodera. W przypływie złości skrzydłowy Raptors złapał rywala w iście zapaśniczy sposób, co spowodowało, że rozgrywającemu z odsieczą natychmiast przybyli pozostali z Jeziorowców - na czele z Montrezlem Harrellem.

W kwestię wyjaśniania całego zajścia mocno wmieszali się jednak również inni zawodnicy obu zespołów. Byli nimi DeAndre' Bembry i Fred VanVleet po stronie Raptors oraz Talen Horton-Tucker z ekipy z Los Angeles. Pierwsze kary miały miejsce jeszcze w trakcie trwania pojedynku, który ostatecznie Lakers wygrali różnicą dziewięciu punktów - 110:101.

Anounoby i Harrell nie dokończyli spotkania, bowiem sędziowie odesłali ich do szatni. Schroder został natomiast upomniany przewinieniem technicznym. Po meczu przydzielanie kar trwało. Dwójka, która została wyrzucona z parkietu, będzie musiała zapłacić grzywnę w wysokości odpowiednio trzydziestu i dwudziestu tysięcy dolarów. Jeden mecz pauzy czeka natomiast Bembry'ego, VanVleeta oraz Hortona-Tuckera.

Czytaj także:
EBL. Dambrauskas w ślady za Gabriciem. Litwin dokończy sezon poza Polską >>
EBL. Ważna decyzja Enea Astorii Bydgoszcz. Znana przyszłość trenera Artura Gronka >>

ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat wskazał kolejnego Polaka w NBA? "Nie będzie miał łatwo. Dużo się jeszcze może zmienić"

Komentarze (0)