Trener Śląska był... w szatni Zastalu. Nam mówi, jak się tam znalazł

na ponad -30. Ale na szczęście stwierdziłem, że może się zepną i będzie gdzieś między -20 a -10, a przy dużym szczęściu odniesiemy sukces i będzie poniżej -10. Tymczasem było całkiem inaczej. Więc gdzieś tam tli się nadzieja, do której człowiek boi się przyznać. :)

wtedy można było się zastanawiać na ile to "dar boży" a na ile szczęście. Ten sezon, moim zdaniem rozwiał wszelkie wątpliwości. Opanowanie graczy o dużych nazwiskach i zmuszenie ich do ścisłego dostosowania się do jego systemu może być niemożliwe, a w każdym razie bardzo trudne, a wydaje się, że dla Žana system jest bardzo ważny. Tak więc, dla osoby niewątpliwie ambitnej powstaje dylemat: iść do znacznie bogatszego klubu i sięgać po najwyższe cele, czy zostać tu gdzie jest i pokazać, że swoim systemem (i talentem) potrafi dokonać duuużo więcej. Obawiam się niestety, że nawet gdyby moja teoryjka była zbliżona do rzeczywistości, to czynnikiem decydującym mogą okazać się zawirowania wokół klubu które niewątpliwie psują mu robotę - ot chociażby wojenka dwóch Januszy, bez której być może nie utraciłby jednego z najlepszych graczy w trakcie sezonu.

to poważna kasa za rogiem. Szkoda, że Zastal przetrzebiony personalnie... ale tam wkroczy Adam Smith który powinien zmienić na + nasze rozegranie. ZAAASTAL!!!

lukratywne propozycje narzekać nie będzie...ale wiewióry coś coraz głośniej ćwierkają że jednak pan Tabak zostanie ...i to na dwa lata...zazwyczaj są dobrze poinformowani...na brak kasy pan trener nie narzekam bo jest bardzo zamożnym człowiekiem i tu inne aspekty w grę wchodzą

- jeśli wygrają z Astaną to mamy 6 miejsce. :)

brakuje tylko Misia;) Nie wiem czy Zastal zdoła to uciągnąć bo siła po stratach personalnych już nie ta co drzewiej. Obaczymy jak się potoczy rywalizacja która jeszcze się nie zaczęła a już jest śmierdząco i niestety nie pachnie to na przyszłość. Obawiam się, że Tabak skończy w jakim solidnym klubie z poważnym budżetem które Zastal nie będzie wstanie przebić... obym się mylił ale pewnie tak nie będzie... niestety;]

zostali wykiwani na rzecz Zadłużalu Zielona Góra.

satysfakcjonującym wynikiem niż na rozmowach kontraktowych... Faktem jest że rozmowy trwają i trener Tabak nie mówi kategorycznie że odchodzi tylko rozmawia... swoją drogą wielu zawodników z obecnego składu swoją przyszłość też od tego uzależnia (Groselle, Freimanis, Berzins )