Suzuki I liga. Znamy trzeciego półfinalistę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Sebastian Maślanka/PTG Sokół Łańcut / Na zdjęciu: Rawlplug Sokół Łańcut
Materiały prasowe / Sebastian Maślanka/PTG Sokół Łańcut / Na zdjęciu: Rawlplug Sokół Łańcut
zdjęcie autora artykułu

Drugie wyjazdowe zwycięstwo zapewniło awans do półfinału Suzuki I ligi. Koszykarze Rawlplug Sokoła Łańcut wygrali z GKS-em Tychy 95:84 i to oni będą rywalem Grupy Sierleccy-Czarnych Słupsk w kolejnej rundzie.

GKS zaczął od prowadzenia 5:2, ale Rawlplug Sokół bardzo szybko przejął inicjatywę. Seria dziewięciu punktów to był tylko początek świetnej gry ekipy z Podkarpacia. Znakomicie dysponowani byli Maciej Klima i Bartłomiej Karolak. Po ich "trójkach" przyjezdni prowadzili 17:7. Gospodarze jednak odpowiedzieli zdobywając dziewięć "oczek" z rzędu i mecz się wyrównał.

Rawlplug Sokół roztrwonił całą przewagę, ale na przełomie pierwszej i drugiej kwarty ją odzyskał z nawiązką. Seria 16 punktów była imponująca. Szalał Filip Małgorzaciak, który w tym czasie rzucił dziewięć "oczek". Po 20 minutach goście prowadzili 57:47. To głównie dzięki znakomitej skuteczności - 11/15 za dwa i 8/17 za trzy punkty oraz 11/12 z rzutów wolnych.

Druga połowa toczyła się pod całkowitą kontrolą Rawlplug Sokoła. Goście wygrali także trzecią kwartę, a na początku czwartej prowadzili nawet 84:63. Wtedy byli już praktycznie pewni zwycięstwa. Rozluźnienie sprawiło, że walczący do końca GKS potrafił zbliżyć się na dziewięć "oczek". Gospodarze skończyli sezon porażką 84:95. Po zwycięstwie w Łańcucie mogli liczyć na więcej. U siebie jednak wyraźnie przegrywali, bo w sobotę było 82:94.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie fotomontaż! Niesamowity popis gwiazdy NBA

Rawlplug Sokół to trzeci zespół, który zameldował się w półfinale Suzuki I ligi. Rywalem drużyny prowadzonej przez trenera Dariusza Kaszowskiego będzie najlepszy zespół rundy zasadniczej, Grupa Sierleccy-Czarni. Pierwsze mecze w Słupsku odbędą się już w kolejny weekend. Na swojego przeciwnika czeka WKK Wrocław. Czwarty pojedynek w parze Weegree AZS Politechnika Opolska - Górnik Trans.eu Wałbrzych w poniedziałek o 19:00.

GKS przeważał wyraźnie w zbiórkach (36:22), ale popełnił 20 strat przy 14 przeciwnika. Kluczowa była jednak skuteczność gości w rzutach wolnych (23/24) oraz "trójkach" (12/28). Dla Rawlplug Sokoła 21 "oczek" (6/7 z gry) uzyskał Maciej Klima. Kapitana wspierali Wojciech Fraś (17), Filip Małgorzaciak (16) i Dawid Zaguła, który zdobył 15 punktów (9/9 z rzutów wolnych). Dla GKS-u 20 "oczek" rzucił Paweł Śpica, a 15 punktów i 11 zbiórek miał Przemysław Wrona.

GKS Tychy - Rawlplug Sokół Łańcut 84:95 (25:30, 22:27, 14:23, 23:15)

GKS: Śpica 20, Wrona 15, Kędel 13, Trubacz 12, Woroniecki 10, Stryjewski 9, Karpacz 3, Mąkowski 2, Grochowski 0, Ziaja 0.

Rawlplug Sokół: Klima 21, Fraś 17, Małgorzaciak 16, Zaguła 15, Czerwonka 13, Karolak 6, Majka 3, Jankowski 2, Kulikowski 2.

Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 3-1 dla Rawlplug Sokoła

Zobacz także: Powtórzony mecz dla gospodarzy. Wielki rzut Adama Brenka David Brembly odpalił fajerwerki i załatwił Śląsk

Źródło artykułu:
Czy dwa zwycięstwa Rawlplug Sokoła w Tychach to niespodzianka?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)