Znicz Basket Pruszków występuje na zapleczu ekstraklasy nieprzerywalnie od 2004 roku. Zespół trenera Andrzeja Kierlewicza szczególnie w ostatnich dwóch sezonach zaskarbił sobie sympatię kibiców, otrzymując tytuł największej niespodzianki in plus, mimo relatywnie niskiego budżetu. Gdy niemal wszystkie zespoły Suzuki 1LM przygotowują się do nadchodzących rozgrywek, przedstawiciele pruszkowskiego klubu nie wiedzą czy w ogóle uda im się wystartować. Termin zgłoszenia klubu do rozgrywek upływa 15 lipca.
Dotychczasowy tytularny sponsor Elektrobud-Investment po kilku latach współpracy zdecydował się wycofać z dalszego finansowego wspierania klubu. Sytuacja jest na tyle trudna, że męska seniorska drużyna jest teraz zagrożona.
Włodarze klubu zapewniają, że prowadzą rozmowy z miastem i potencjalnymi partnerami. Sympatycy pruszkowskiej koszykówki postanowili jednak działać, biorąc sprawy we własne ręce.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!
W Internecie zorganizowali akcję wsparcia Znicza Basket, apelując o pomoc dla klubu (szczegóły tutaj). Zwracają się do władz miasta i powiatu o dodatkowe wsparcie finansowe, które umożliwią start w nadchodzących rozgrywkach 2021/22. Proszą również lokalnych przedsiębiorców o wsparcie finansowe, w zamian za reklamę lub miejsce w nazwie pierwszoligowej drużyny.
- My nie wyobrażamy sobie jednak, aby w Pruszkowie przestał istnieć seniorski męski basket. Koszykówka jest bowiem niemal od zawsze nierozerwalnie związana z naszym Miastem. To właśnie Pruszków może poszczycić się tytułami Mistrza i Wicemistrza Polski, zdobyciem Pucharu Polski, czy też dotarciem do półfinałów europejskich pucharów. Znicz Basket kontynuuje te szczytne, pruszkowskie tradycje od 16 lat godnie reprezentując miasto w I lidze mężczyzn. Przez te lata stał się symbolem i wzorem gospodarności i skuteczności zdobywając wielokrotnie - przy relatywnie niewielkim jak na tą ligę budżecie - miano największego pozytywnego zaskoczenia tych rozgrywek. Klub odnosi także sukcesy w nowej olimpijskiej konkurencji jaką jest koszykówka 3x3 zdobywając w bieżącym sezonie tytuł Mistrza Mazowsza w kategorii U23 - wyliczają kibice Znicza Basket Pruszków.
- Liczymy na to, że społeczność Pruszkowa - od lat zakochanego w koszykówce - nie pozwoli, aby na skutek trwającej pandemii miasto to zniknęło z męskiej, ligowej koszykarskiej mapy Polski.
Zobacz także: Dawid Słupiński: To nie był krok w tył. Przypomniałem, że potrafię grać w koszykówkę [WYWIAD]
Suzuki I liga. "Ostatni taniec" Macieja Klimy. Koszykarz schodzi z parkietu