Suzuki I liga. Kolejny zwrot sytuacji w finale. Rawlplug Sokół na trzecim miejscu

Górnik Trans.eu ponownie na prowadzeniu w rywalizacji z Grupą Sierleccy-Czarnymi Słupsk. Koszykarzom z Wałbrzycha brakuje już tylko jednego zwycięstwa do tryumfu w Suzuki I lidze. Trzecie miejsce dla Rawlplug Sokoła Łańcut, który wygrał we Wrocławiu.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
Górnik Transeu Wałbrzych Materiały prasowe / Dawid Wójcikowski / Na zdjęciu: Górnik Trans.eu Wałbrzych
Trzeci mecz był zdecydowanie najlepszym z finałowych starć. Górnik Trans.eu Wałbrzych w czwartej kwarcie miał nawet 15 punktów przewagi, ale wygrał tylko 77:74. Gospodarze nie popisali się w końcówce jednak są w lepszej sytuacji. Jeżeli wygrają w niedzielę zapewnią sobie prawo gry w Energa Basket Lidze w kolejnym sezonie. Słupszczanie muszą natomiast wygrać żeby przedłużyć serię.

Tradycyjnie w tym finale lepiej zaczęli koszykarze Grupy Sierleccy-Czarnych Słupsk, którzy prowadzili 10:5. Już po pierwszej kwarcie i trafieniu Damiana Durskiego przegrywali jednak 19:20. Obie drużyny wiedziały, jakie znaczenie miał ten mecz. Nikt nie odpuszczał w obronie i nie chciał stracić dystansu. Po "trójkach" Jakuba Musiała i Błażeja Kulikowskiego było 25:20, ale szybko odpowiedzieli Krzysztof Jakóbczyk oraz Maciej Bojanowski.

Jeszcze w drugiej kwarcie przyjezdni odskoczyli na 36:30, bo zdobyli siedem punktów z rzędu. Górnik Trans.eu odpowiedział serią dziewięciu "oczek", a po 20 minutach było 39:38. Po zmianie stron gospodarze przejęli inicjatywę. To oni wygrywali 51:42. Słupszczanie zbliżyli się na 48:51, ale w kolejnych minutach nie mieli żadnych argumentów. W trzeciej kwarcie zdobyli tylko 11 punktów i byli w trudnej sytuacji (49:58).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia nabrał się na jawne oszustwo

W czwartej kwarcie było nawet 68:53 i 76:65. Wydawało się, że dominacja gospodarzy jest bezdyskusyjna. Górnik Trans.eu przez ponad trzy minuty nie zdobył jednak punktu. Grupa Sierleccy-Czarni zbliżyli się na 74:76. Dwóch rzutów wolnych nie trafił Damian Cechniak, ale kluczowy przechwyt wykonał Kamil Zywert, który zatrzymał Jakuba Musiała. Rozgrywający trafił tylko jeden rzut wolny i goście mieli ostatnią akcję, ale na dogrywkę nie trafił Musiał.

Górnik Trans.eu trafił 8/18, a Grupa Sierleccy-Czarni 9/25 prób z dystansu. Przy tak wyrównanym pojedynku dużą wagę miały pudła z rzutów wolnych. Gospodarze trafili 19/32, a goście 15/23. Do poprawy jest zatem sporo, ale czasu bardzo mało, bo niedzielny mecz rozpocznie się o 17:00. Obie drużyny popełniły po 14 strat, a Górnik Trans.eu uzyskał przewagę w zbiórkach (41:34).

Krzysztof Jakóbczyk zdobył dla gospodarzy 21 punktów (9/19 z gry). Popełnił jednak również sześć strat. Tomasz Ochońko dołożył 11 "oczek", Damian Cechniak 10 zbiórek, a Kamil Zywert cztery przechwyty. Po drugiej stronie 22 punkty i trzy bloki miał Dawid Słupiński, ale jego w końcówce zabrakło po piątym przewinieniu. Adrian Kordalski i Piotr Śmigielskizdobyli po 11 "oczek".

Brązowe medale dla Rawlplug Sokoła. Łańcucianie odrobili minimalną stratę z pierwszego meczu (91:93), bo we Wrocławiu pokonali WKK 90:77. Rewanżowy mecz lepiej zaczęli gospodarze, którzy prowadzili 20:12. Goście jednak już w drugiej kwarcie wyszli na prowadzenie, a na początku trzeciej odsłony powiększyli przewagę do 12 "oczek". Później mieli jeszcze dłuższy przestój, ale również dzięki dobrej obronie utrzymali niewielką przewagę (68:64). Gdy już się przełamali to nie dali szans WKK.

Wrocławianie popełnili 22 straty przy 11 przeciwnika. Co ciekawe mieli aż siedem bloków (Rawlplug Sokół trzy). Trzy bloki miał Szymon Kiwilsza, który uzyskał również 12 punktów i siedem zbiórek. Piotr Niedźwiedzki dołożył 15 punktów i osiem zbiórek, a 15 "oczek" zdobył jeszcze Michał Jędrzejewski.

Rawlplug Sokół miał trzech lepszych strzelców. Wojciech Fraś uzyskał 26 punktów, osiem zbiórek i trzy przechwyty. Dawid Zaguła dołożył 19 "oczek", osiem asyst, pięć zbiórek i trzy przechwyty. Bartłomiej Karolak miał 17 punktów i pięć asyst.

Finał Suzuki I ligi:

Górnik Trans.eu Wałbrzych - Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk 77:74 (20:19, 19:19, 19:11, 19:25)

Górnik Trans.eu: Jakóbczyk 21, Ochońko 11, Bojanowski 9, Malesa 8, Zywert 8, Cechniak 7, Durski 7, Wróbel 6, Koperski 0, Ratajczak 0.

Grupa Sierleccy-Czarni: Słupiński 22, Kordalski 11, Śmigielski 11, Musiał 8, Pabian 7, Kurpisz 5, Długosz 4, Kulikowski 3, Pieloch 3.

Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2-1 dla Górnika Trans.eu

O 3. miejsce

WKK Wrocław - Rawlplug Sokół Łańcut 77:90 (22:17, 17:23, 25:28, 13:22)

WKK: Jędrzejewski 15, Niedźwiedzki 15, Kiwilsza 12, Prostak 10, Sitnik 9, Rutkowski 7, Patoka 6, Koelner 3, Grzeliński 0.

Rawlplug Sokół: Fraś 26, Zaguła 19, Karolak 17, Małgorzaciak 9, Jankowski 6, Klima 6, Kulikowski 4, Pełka 3, Czerwonka 0.

Zobacz także: Decka Pelplin Ma nowego trenera
Marcin Grygowicz wraca do Suzuki I ligi

Kto wygra w niedzielnym meczu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×