Polpak Świecie - Anwil Włocławek 78:72 (wypowiedzi pomeczowe)

Polpak Świecie w trzecim meczu ćwierćfinału play-off pokonał Anwil Włocławek 78:72 i przedłużył swoje szanse na awans do dalszej fazy rozgrywek. Po zakończonym pojedynku szkoleniowiec gospodarzy przyznał, że na zespole ciąży spora presja ze strony mediów.

Ales Pipan (Anwil Włocławek): Tym razem to ja muszę pogratulować zwycięstwa gospodarzom, gdyż nasi rywale byli zdecydowanie lepsi w każdym elemencie gry. Świetnie w zespole Polpaku funkcjonowała defensywa i przez to nie mogliśmy oddawać rzutów z łatwych pozycji.

Mihailo Uvalin (Polpak Świecie): To zwycięstwo niezwykle cieszy, gdyż Anwil to bardzo mocny zespół. W ostatnich dniach na naszej ekipie ciążyła spora presja ze strony mediów. Mimo to pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie powalczyć z Anwilem i awansować do półfinału.

Andrzej Pluta (Anwil Włocławek): Tak jak powiedział nasz trener, gospodarze świetnie bronili i w związku z tym mieliśmy spore problemy z walką na tablicach, a także ze zdobywaniem punktów z dystansu. Ale tak jak mówiłem, to wszystko wynikało z bardzo dobrej gry rywali.

Paweł Kikowski (Polpak Świecie): Był to na pewno mecz walki i najważniejsze, że w ostatnich minutach wyrwaliśmy zwycięstwo Anwilowi. Jestem przekonany, że wygramy także w poniedziałek i pojedziemy na piąty mecz do Włocławka.

Komentarze (0)