To nie są dobre wieści dla reprezentacji Polski. Ten gość jest nie do zdarcia

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Keith Birmingham/MediaNews Group/Pasadena Star-News / Na zdjęciu: Luka Doncić
Getty Images / Keith Birmingham/MediaNews Group/Pasadena Star-News / Na zdjęciu: Luka Doncić
zdjęcie autora artykułu

To będzie wielka przeszkoda dla polskich koszykarzy na drodze do igrzysk olimpijskich w Tokio. Luka Doncić dołączył już do reprezentacji Słowenii, z którą rozpoczął przygotowania do turnieju kwalifikacyjnego.

W tym artykule dowiesz się o:

Wyniki Dallas Mavericks w fazie play-off NBA obserwowano w Polsce z zapartym tchem. Wszystko właśnie przez Lukę Doncicia. Kluczowe pytanie było czy 22-latek zdąży na kadrę.

"Mavs" ostatecznie przegrali w pierwszej rundzie 3:4 po znakomitej serii z Los Angeles Clippers. Słoweniec w tych siedmiu meczach notował 35,7 punktu, 10,3 asysty, 7,9 zbiórki, 1,3 przechwytu. Grał na 49-procentowej skuteczności rzutów z gry

Doncić odpadł... za szybko. Ostatni mecz rozegrał 7 czerwca, a walka o igrzyska rozpocznie się 29 czerwca w Kownie. Nie było wątpliwości, że dołączy do zespołu. Zresztą sam szybko rozwiał wszelkie wątpliwości. - Wracam do kraju, by rozpocząć przygotowania. Nie będzie żadnych wakacji - przyznał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!

Słoweńska federacja w mediach społecznościowych pochwaliła się, że Doncić już dołączył do kadry i rozpoczął przygotowania do kluczowej imprezy w 2021 roku. Wiadomo, że zawodnik musi złapać trochę świeżości po trudach sezonu w NBA, ale bez dwóch zdań na Kowno będzie w pełni energii.

Dla 22-latka jest to powrót gry w barwach narodowych, w których ostatni raz występował w 2017 roku. Jaki był efekt? Słoweńcy w Turcji sięgnęli po mistrzostwo Europy (pokonali w finale Serbów 93:85), a sam Doncić, który miał wtedy 18 lat, został wybrany do najlepszej piątki turnieju.

Potem nie było mu dane grać w kadrze z powodu występów w NBA i zmianie systemu grania przez FIBĘ, która postawiła na "okienka reprezentacyjne" w trakcie rozgrywek, co uniemożliwiło graczom zza oceanu dołączenie do kadry.

Turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich rozpocznie się 29 czerwca w Kownie. Polacy w grupie zagrają z Angolą (29 czerwca) i właśnie Słowenią (1 lipca). W drugiej grupie zagrają Litwa, Korea i Wenezuela. Do Tokio poleci tylko zwycięzca turnieju.

Zobacz także: Kolenda łapie minuty po Slaughterze. A gdzie powalczy o nie w nowym sezonie?

Źródło artykułu:
Czy Polacy mają szansę pokonać Słowenię w Kownie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
Daryl Dixon
16.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W sumie to ta wiadomość bardziej może zmartwić Litwinów nie nas. My i tak szans za dużych nie mieliśmy....  
avatar
Slavkoo25
16.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe co będą robić w Kownie od 29 kwietnia do 29 czerwca, kiedy zagrają pierwszy mecz?  
avatar
Alibaba
16.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No faktycznie, gdyby nie było Doncića, to taką Śłowenię byśmy mogli pyknąć na spokojnie, tak jak nasze kopacze pyknęli Słowację (przed meczem).