O tym ruchy na "koszykarskim podwórku" mówiło się już od jakiegoś czasu i teraz w końcu Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski potwierdziła transfer.
Igor Wadowski miniony sezon spędził w Gdyni, gdzie dla Asseco Arki rozegrał 20 meczów w Energa Basket Lidze notując w nich średnio 6,7 punktu, 3,2 asysty i 1,7 zbiorki. Teraz czeka go spory awans, ale i spore wyzwanie.
W obozie mistrza Polski 25-latek spotka się z Igorem Miliciciem, z którym miał już możliwość współpracy. W sezonie 2018/2019 mogli nawet cieszyć się z tytuły mistrza Polski, po który sięgnęli razem z Anwil Włocławek.
Podobnie jak wtedy, tak i tym razem Wadowskim w układance tego szkoleniowca będzie zadaniowcem i dostanie określone role do spełnienia. Przede wszystkim zaś poszerzy polską rotację, która jeszcze niedawno składała się z dwóch zawodników. Teraz wygląda to już nieco lepiej.
- Nie spieszymy się, mamy pełne zaufanie do trenerów - mówił nam jeszcze niedawno prezes Arged BMSlam Stali Bartosz Karasiński. Dodał, że zdaje sobie sprawę z faktu, że fani się niecierpliwią jeżeli chodzi o budowę składu.
Minął nieco ponad tydzień, a w składzie mistrza Polski - obok Wadowskiego - pojawili się Jakub Wojciechowski, Terry Larrier oraz James Palmer Jr. Warto dodać, że wcześniej klub dopiął transfer Damiana Kuliga, a w drużynie pozostali z poprzedniego sezonu James Florence, Denzel Andersson i Jarosław Mokros.
W rozgrywkach 2021/2022 "Stalówka" walczyć będzie na dwóch frontach: w Energa Basket Lidze oraz w Basketball Champions League. Sezon z kolei zainauguruje meczem o Suzuki Superpuchar Polski, w którym zmierzy się z Enea Zastalem BC Zielona Góra (1 września w Wałbrzychu).
Witamy w @BMSLAMStal @i_wadi10 @umostrow @crkostrow @PLKpl @PZKosz @BasketballCL #plkpl #BasketballCL #GramyDlaOstrowahttps://t.co/xyoLZfUbnH
— Mistrz Polski 2021 (@BMSLAMStal) July 20, 2021
Zobacz także:
Mistrz Polski rośnie w siłę. To kandydat na gwiazdę!
Mocny transfer PGE Spójni Stargard. To następca Jay'a Threatta
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za zmiana! Mistrz olimpijski wygląda jak... Conor McGregor