Budowa MKS Dąbrowa Górnicza niejako się zatrzymała - w miarę szybko zbudowano polską część składu oraz skompletowano zagraniczny zestaw podkoszowy.
Długo trzeba było natomiast czekać na ruchy na obwodzie. - Ufam w pełni trenerom. Nie ma pośpiechu - mówił nam prezes klubu Łukasz Żak.
I fani MKS-u w końcu doczekali się kolejnego "strzału". Nic Moore ma 29 lat i 175 centymetrów wzrostu. Za czasów gry w NCAA zwiedził dwie uczelnie: Illinois State i SMU Mustangs.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielkie wyzwania na 50-te urodziny. Witalij Kliczko zaszalał
W Europie pojawił się z kolei w 2016 roku. Grał we Włoszech, Francji, a ostatnio w Portugalii. Reprezentował tam barwy drużyny S.L. Benfica. Notował średnio 7,6 punktu i 4,2 asysty. Co ciekawe w tym samym klubie występował też doskonale znany z gry w polskich klubach Tweety Carter.
Moore jest czwartym obcokrajowcem w kadrze MKS-u na sezon 2021/2022. Wcześniej klub pochwalił się transferami D.J. Sheltona i Josip Sobin, a w składzie pozostał Milivoje Mijović.
Dąbrowianie nowe rozgrywki Energa Basket Ligi zainaugurują 4 września meczem w Gliwicach z tamtejszym GTK.
Powracamy z transferami
— MKS Dąbrowa Górnicza (@MKSDG_Kosz) July 28, 2021
Za rozgrywanie w nowym sezonie odpowiadać będzie Nic Moore!
Więcej informacji https://t.co/lvb3kg2kZp#plkpl #DębowaSiła #BudujemyMKS pic.twitter.com/z0xHaQ2CTF
Zobacz także:
Opornie to idzie, ale jest. Twarde Pierniki mają nowego środkowego
Tego można było się spodziewać. Tak amerykańscy koszykarze zareagowali na porażkę