NBA. Carmelo Anthony i LeBron James w jednym zespole!

Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Carmelo Anthony i LeBron James
Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Carmelo Anthony i LeBron James

Zostali wybrani w tym samym drafcie (2003), prywatnie są bliskimi przyjaciółmi. Teraz wreszcie ich drogi się skrzyżują. Carmelo Anthony powalczy w Los Angeles Lakers o swoje pierwsze mistrzostwo w karierze. Liderem zespołu jest LeBron James.

Dwa dni wystarczyły Robowi Pelince i zarządowi Los Angeles Lakers, aby praktycznie w pełni skompletować skład na sezon 2021/2022. Klub z Hollywood zbroi się na walkę o mistrzostwo NBA.

Zaczęło się od tego, iż do purpurowo-złotych w pierwszy dzień wolnej agentury dołączyli Dwight Howard, Trevor Ariza, Wayne Ellington i Kent Bazemore (więcej TUTAJ). Teraz Lakers dokonali następnych ruchów kadrowych.

Wzmacnia ich świetnie znany fanom NBA Carmelo Anthony. 37-latek po raz pierwszy w karierze będzie występował w jednym zespole z LeBronem Jamesem, swoim bliskim przyjacielem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia

Skrzydłowy podpisał z "Jeziorowcami" jednoroczny kontrakt wart 1,6 miliona dolarów. Anthony ostatnie dwa sezony spędził w Portland Trail Blazers. Udowodnił tam, że wciąż może być przydatny drużynie. Weteran ligowych parkietów w 69 spotkaniach ubiegłej kampanii zdobywał średnio 13,4 punktu, 3,1 zbiórki oraz 1,5 asysty, trafiając 40,9-proc. rzutów za trzy.

Do Lakers trafili także obwodowi Malik Monk oraz Kendrick Nunn. Ten pierwszy został wybrany z 11. numerem w drafcie 2017 przez Charlotte Hornets. Absolwent czelni Kentucky występował tam przez cztery sezony, teraz po raz pierwszy zmienia klub. 23-latek ostatnio notował średnio 11,7 punktu, 2,4 zbiórki i 2,1 asysty.

Kendrick Nunn odrzucił większe pieniądze, które proponowały mu inne kluby NBA i zdecydował się dołączyć do drużyny Los Angeles, bo bardzo zależy mu na zdobyciu mistrzostwa. Dla 26-latka z Illinois, który dotychczas z powodzeniem reprezentował barwy Miami Heat, będzie to trzeci sezon w lidze. Podpisał dwuletni kontrakt za 10 mln dolarów, z czego drugi rok jest opcją gracza.

Jak donosi Adrian Wojnarowski z ESPN, klub z Kalifornii porozumiał się ws. nowej umowy także ze swoim perspektywicznym obwodowym. Talen Horton-Tucker, reprezentowany przez słynnego Richa Paula z agencji Klutch Sports, zgodził się na trzyletni kontrakt wart 32 mln dolarów. Do Lakers wcześniej w wyniku wymiany z Washington Wizards trafił także Russell Westbrook. Nowy sezon w NBA rozpocznie się 19 października.

Czytaj także: Wielkie zbrojenia klubu NBA. Gwiazdy zagrają na Florydzie
Lakers zbierają cenne doświadczenie - niespodziewane powroty. "Superman" wraca do Hollywood

Komentarze (2)
avatar
Romano
4.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Paka niesamowita, ciągną do Jeziorowców jak muchy do miodu. Ciekawe czy ta mieszanka wypali.