Starterzy klubu z Kalifornii nie poradzili sobie z rezerwowymi Golden State Warriors. Podopieczni Steve'a Kerra triumfowali w hali Staples Center 111:99 i zachowali status niepokonanych w pre-season (4-0). Los Angeles Lakers wręcz odwrotnie, wciąż nie odnieśli jeszcze zwycięstwa. Ich aktualny bilans to 0-5.
"Jeziorowcy" wyszli na wtorkowe spotkanie, nie licząc zawodników kontuzjowanych, w pełnym składzie. Wielkie trio po raz pierwszy wystąpiło razem w oficjalnym meczu. Grali LeBron James, Russell Westbrook i Anthony Davis. Każdy z nich na parkiecie spędził sporo czasu.
Davis w 30 minut miał 20 punktów, Westbrook w 28 minut zapisał przy swoim nazwisku 10 "oczek", 10 zbiórek i sześć asyst, a James wywalczył 17 punktów. Gospodarze trafili jednak zaledwie 36 na 87 oddanych rzutów z gry, popełnili też 20 strat, a 11 z nich duet Westbrook - James.
Trener Kerr dał odpocząć swoim liderom, pauzowali Stephen Curry i Draymond Green. Solidnie dysponowany był za to Jordan Poole, zdobywca 18 punktów. - Mamy w drużynie świetną chemię, znamy się już od dawna i to często daje nam przewagę - komentował Poole w pomeczowym wywiadzie z reporterką TNT. - Jesteśmy podekscytowani startem nowego sezonu. Oczywiście jest jeszcze trochę detali do dopracowania, ale wszystko zmierza we właściwym kierunku - dodawał rzucający obrońca. Dla Warriors po 16 "oczek" wywalczyli ponadto Otto Porter i Damion Lee. Sezon zasadniczy 2021/2022 w lidze NBA rozpocznie się 19 października.
Wyniki:
Washington Wizards - Toronto Raptors 108:113 (30:26, 28:32, 31:23, 19:32)
(Kuzma 24, Harrell 17, Caldwell-Pope 15 - Flynn 22, Dekker 18, Dragić 16)
Los Angeles Lakers - Golden State Warriors 99:111 (32:24, 23:29, 29:32, 15:26)
(Davis 20, James 17, Anthony 13 - Poole 18, Lee 16, Porter Jr. 16, Wiggins 12, Payton II 12)
Czytaj także:
Spekulacje potwierdzone. Śląsk Wrocław przedstawił nowego trenera
LeBron James królem Instagrama. Zobacz jak miażdży konkurencje
ZOBACZ WIDEO: Negocjacje z Alfą Romeo. "Chcemy jak najwięcej uzyskać dla PKN Orlen i Roberta Kubicy"