Na zmęczeniu wzięli swoje, ale Igor Milicić nie będzie do końca zadowolony

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski

W piątek wrócili z Izraela, w sobotę pokonali rywala. Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski pokonała we własnej hali PGE Spójnię Stargard 91:82. Trener Igor Milicić wyciągnął asa z rękawa.

Mecz ze Spójnią mistrzowie Polski "wzięli z rozpędu", bo na przygotowania czasu nie mieli. Dwie krótkie jednostki treningowe to na pewno nie jest wymarzona sytuacja.

Wszystko za sprawą meczu z Hapoelem Bank Yahav Jerozolima w koszykarskiej Lidze Mistrzów. Mistrzów Polski nic jednak nie zatrzymało.

Spójnia jednak czuła, że może pokusić się o niespodziankę i od początku grała ambitnie. Stal długo nie była w stanie odjechać - jeszcze w połowie trzeciej kwarty przegrywała tylko 50:51.

Wtedy ostrowianie zaliczyli serię dziewięciu punktów z rzędu, która nieco uspokoiła sytuację. I podopieczni Igora Milicicia zaczęli przejmować inicjatywę. Nie do zatrzymania był James Palmer (11 punktów po przerwie i 8/11 z gry w całym spotkaniu), a ważne akcje kończył też James Florence.

Gdy ten drugi trafił z dystansu, Stal osiągnęła rekordową przewagę i prowadziła 81:64. I zamiast spokojnie kontynuować dobrą grę, przyszło rozprężenie i proste straty - Milicić z tego fragmentu na pewno nie mógł być zadowolony.

Ostrowianie mecz zamknęli definitywnie, gdy z dystansu - zupełnie niepilnowany - przymierzył Denzel Andersson. Mistrzowie mieli 15 punktów przewagi na dwie minuty przed końcem i jasne stało się, że niespodzianki nie będzie.

Przy zmęczeniu liderów duże minuty dostał Igor Wadowski i okazał się prawdziwym dżokerem - w 18 minut uzbierał 12 "oczek" i trzy zbiórki.

Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - PGE Spójnia Stargard 91:82 (24:26, 24:16, 23:16, 20:24)

Stal: James Palmer 19, Denzel Andersson 17, Trey Drechsel 12, Igor Wadowski 12, James Florence 11, Kobi Simmons 8, Michael Young 7, Michał Pluta 3, Jarosław Mokros 2, Krzysztof Rozpędowski 0.

Spójnia: Justin Gray 18, Daniel Szymkiewicz 15, Jonas Zohore 14, Erick Neal 13, Kacper Młynarski 11, Jake O'Brien 7, Tomasz Śnieg 2, Piotr Niedźwiedzki 2, DOminik Grudziński 0, Szymon Szmit 0, Oliwier Korolczuk 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Zobacz także:
Wstrząsy w końcu dają efekty. Arka wskoczyła na właściwe tory
PLK ma nową gwiazdę! Przełamanie w wielkim stylu

ZOBACZ WIDEO: Tym wideo gwiazda sportu podbija internet. Co za umiejętności!

=

Komentarze (3)
avatar
prawus
14.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko jest ok , niech wygrywają lepsi , niech poprawia się poziom polskiej koszykowki i EBL !! Jednego tylko nie mogę zrozumieć .. Niby kazdy klub walczy o medale , co w konsekwencji daje pr Czytaj całość
avatar
pawka
13.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słuchając p.Romańskiego mam wrażenie jakby okulary założył na lewą stronę. W tym meczu tylko Spójnia robiła błędy. Stał nawet jak robiła błędy albo nie trafiała to z powodów obiektywnych. 
avatar
Piotrek_PL
13.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Druzyna Stali wie co gra i o co gra. Potencjalnie mistrzowska ekipa. Fajnie by bylo miec taka druzyne w moim Stargardzie (na te chwile to niestety nierealne). Oswietlenie nad parkietem jest za Czytaj całość