Mecz z New York Knicks (7 listopada) zakończył się bardzo pechowo dla Collina Sextona, 22-letniego rozgrywającego Cleveland Cavaliers.
Koszykarz poważnie uszkodził łąkotkę w lewym kolanie, szczegółowe badania wykazały, że koszykarz musi poddać się operacji.
"Sexton przeszedł już zabieg i wszystko wskazuje na to, że opuści resztę sezonu" - informuje "The Athletic".
To duża dla strata dla Cavaliers, bo Sexton był jedną z kluczowych postaci w zespole. Ten sezon miał być dla niego przełomowy w kontekście podpisania nowej, wielkiej umowy na parkietach NBA. Poważna kontuzja wytrąca mu jednak argumenty z ręki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rozklepali rywala, a potem... Kapitalna bramka piłkarza Realu Madryt!
Warto dodać, że Sexton rozmawiał z władzami Cavs na temat podpisania nowego, długoletniego kontraktu, ale zaproponowane warunki przez klub nie były dla niego satysfakcjonujące. To oznacza, że przed sezonem 2022/2023 trafi na rynek wolnych agentów.
Sexton opuścił tylko 12 meczów w pierwszych trzech sezonach w NBA. W minionych rozgrywkach średnio notował 24,3 punktu i 4,4 asysty na mecz.
Cavaliers - co jest pewnym zaskoczeniem - dobrze radzą sobie w sezonie 2021/2022. Z bilansem 9:8 zajmują 9. miejsce w Konferencji Wschodniej.
CZYTAJ TAKŻE:
Był na zakręcie, teraz ma ważną rolę w rewelacji PLK. Prorocze słowa ojca!
Prezes lidera PLK nie ukrywa: Nadal szukamy pieniędzy [WYWIAD]
To nowy rozdział w jego życiu. Żałuje, że go nie ma w Anwilu
Najmłodszy trener w lidze mówi wprost: Nie ma głupich pytań